Reklama
Reklama

Zelda Williams wciąż przeżywa śmierć swojego ojca?

Robin Williams odszedł niemal rok temu. Jego córka wciąż nie może się z tym pogodzić.

Robin Williams odszedł niemal rok temu. Jego córka wciąż nie może się z tym pogodzić.

11 sierpnia 2014 to data, która wstrząsnęła światowym kinem.

Właśnie wtedy media obiegła informacja, że znany i lubiany aktor Robin Williams popełnił samobójstwo!

Nikt nie mógł w to uwierzyć!

Aktor był kojarzony przede wszystkim z komediami.

Dlatego każdy spodziewał się, że jego życie było równie zabawne.

Niestety, to tylko mylne stereotypy.

Tak naprawdę Robin Williams od wielu lat walczył z depresją.

Oprócz tego komik borykał się również z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków.

Jego córka, 25-letnia Zelda Williams, wciąż nie może pogodzić się ze śmiercią swojego ukochanego taty.

Reklama

Teraz jest dla niej wyjątkowo trudny czas.

Wielkimi krokami zbliża się pierwsza rocznica śmierci jej taty.

Oprócz tego 21 lipca Robin Williams świętowałby 64. urodziny.

Ze względu na to Zelda zdecydowała, że zrobi sobie odpoczynek od internetu.

Dziewczyna zakomunikowała o tym na Instagramie.

"Robię sobie odpoczynek od portali społecznościowych. Lepiej, żebym trzymała się teraz z daleka od opinii i emocji innych osób i mam nadzieję, że to zrozumiecie" - ogłosiła 25-latka.

Córka Robina Williamsa poprosiła również, aby ci, którzy będą chcieli uczcić pamięć jej ojca na jej profilach, zachowali należny szacunek.

"Bądźcie dla siebie mili. Nie będzie mnie tu, aby skasować wpisy internetowych trolli, a wiem, że uprzejmość to coś, czego brakuje współcześnie" - strofowała znajomych Zelda.

Nie dziwimy się takiemu zachowaniu.

To musi być dla niej naprawdę trudny czas. A biorąc pod uwagę, jak złośliwi potrafią być internetowi trolle, lepiej, żeby trzymała się teraz z daleka od internetu!

Zgadzacie się?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Robin Williams
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy