Zenek Martyniuk i żona Danuta podjęli decyzję! Boże Narodzenie może być przełomowe!

Zenon i Danuta Martyniukowie w ostatnich latach przeżywali wiele stresujących sytuacji, które w większości związane były z ich synem Danielem. Jedynak stał się bohaterem prasy kolorowej, bo jego "barwne" życie dostarczało nieustannych tematów na pierwsze strony tabloidów. 

Media pisały o jego problemach z prawem, szalonych imprezach, ale najwięcej bez wątpienia pisało się o jego ślubie z Eweliną z Rusocic, z którą młody Martyniuk dość szybko się rozwiódł i zmieszał z błotem w mediach. 

Swoje trzy grosze dorzuciła także Danuta, która żaliła się, że Ewelinie chodzi tylko o wysokie alimenty od Daniela. 

"I co, ona znajdzie sobie faceta i my jej faceta będziemy utrzymywać? Bez przesady" - wściekała się pod budynkiem sądu Martyniukowa.

Wyliczała też, ile pieniędzy przeznaczyli na prezenty dla niej... 

"Daniel dał jej mój pierścionek, który ma ponad sto lat. Ciekawe czy go zwróci. Chciałabym kiedyś dać go Laurze. […] Wysyłamy jej pieniądze, bo Daniel nie pracuje. Kupiłam też wózek za 12 tysięcy złotych. Ewelina nas omotała wszystkich i na początku jej wierzyliśmy, ale okazała się niezłym ziółkiem" - narzekała.

Nietrudno było się domyślić, że kontakty między teściami a byłą synową są nienajlepsze. Jakiś czas temu Danuta i Zenon postanowili jednak naprawić relacje między rodzinami, bo bardzo tęsknią za wnuczką. 

"Nie udało nam się odwiedzić wnuczki przed mikołajkami, bo wtedy grałem koncert. Ale Danusia nakupiła dla Laurki ubranek, zabawek i prezentów. Chcemy je przekazać" - mówił w rozmowie z "Na Żywo" piosenkarz.

Na tym nie koniec niespodzianek, bowiem Martyniukowie zdobyli się na piękny gest...

"Na Święta Bożego Narodzenia zaprosiliśmy do siebie Laurkę z jej mamą. Zobaczymy, czy uda nam się to spotkanie ze względu na pandemię i obostrzenia" - zdradza Zenek.

Jak donosi "Na Żywo", Martyniukowie chcieliby się także pogodzić z rodziną Eweliny. W końcu na uroczystości ślubnej wszyscy byli tak szczęśliwi. 

"Choć nie wszystkie rany się zabliźniły, jest coraz lepiej. Martyniuka seniora bardzo cieszy  taka sytuacja i to, że zwaśnione rodziny są coraz bliżej. Marzą mu się wielopokoleniowe święta, spokojne i rodzinne. I wszystko wskazuje na to, że w ich domu w Grabówce pod Białymstokiem tak właśnie będzie" - czytamy w tygodniku.

"Nie przewidujemy żadnych zgrzytów, jeśli do nas przyjadą. Daniel jest obecnie sam, więc i powodów do kłótni nie ma. Poprzedni związek z jego dziewczyną, nie przetrwał próby czasu. Teraz jest innym człowiekiem" - zapewnia ojciec. 

Zobacz też:

Meghan Markle całkowicie straci tytuł?! Książę Karol podejmie decyzję!

Choinki w domach gwiazd! Kto już zdecydował się na świąteczną dekorację?

Ida Nowakowska zdradziła, co jej synek dostanie na święta!