Zenek Martyniuk przerywa milczenie na temat ślubu syna. Wyjawił zaskakujące szczegóły
Chociaż Daniel Martyniuk i jego wybranka Faustyna parę miesięcy temu zalegalizowali swój związek za granicą, niedawno postanowili zorganizować kolejne wesele, na które tym razem zaprosili rodzinę, przyjaciół i bliskich znajomych. O tym, jak wyglądała uroczystość i jaki był jej charakter opowiedział niedawno sam Zenek Martyniuk.
W zeszłym roku polskie media zelektryzowała niespodziewana wiadomość o nieplanowanym ślubie Daniela Martyniuka. Syn lidera Akcentu pochwalił się w mediach społecznościowych zdjęciami z egzotycznego wypadu na Bali, w którym towarzyszyła mu partnerka - Faustyna. Ku zaskoczeniu internautów okazało się, że para zdecydowała się spontanicznie zalegalizować swój związek!
Parę miesięcy po tych wydarzeniach zakochani zorganizowali kolejne wesele, tym razem zaprosili jednak członków rodziny i najbliższych przyjaciół.
Szybko okazało się, że małżonkowie nie oszczędzali na zabawie.
"To było bardzo bogate wesele. Para młoda zaprosiła około 200 gości (...). Nie wszyscy wrócili do domu po zabawie - prawie połowa nocowała w hotelu, który znajduje się przy sali. Młodzi nie szczędzili na dodatkach - był słodki stół z fontanną czekolady, a także stół wiejski z zimnymi przekąskami" - opowiadał w rozmowie z serwisem ShowNews jeden z gości.
Teraz do całej sprawy postanowił odnieść się Zenek Martyniuk. Niekwestionowany król disco polo wyznał, że w trakcie imprezy zagrał kilka swoich największych hitów.
"Fajnie. Tak jak na weselu. Na weselu musi być wesoło. W pierwszy dzień Wielkanocy odbyło się wymarzone wesele Daniela i Faustyny, są razem od bardzo dawna, także ten związek trzeba było uwieńczyć ślubem" - zdradził reporterce Jastrząb Post.
Wiele wątpliwości wzbudzało to, jaki charakter miała kwietniowa uroczystość - wiadomo, że na Bali celebryci wzięli ślub cywilny. Czy tym razem na przysiędze obecny był duchowny?
"Oczywiście ślub już brali wcześniej w październiku na Bali, był to ślub cywilny. A w tej chwili odbyła się taka uroczystość weselna" - wyjaśnił muzyk.
Na tak hucznej zabawie nie mogło zabraknąć upominków. Wygląda na to, że para młoda została obsypana wieloma kosztownymi podarunkami.
"Prezentów było sporo i od rodziców też dużo. Prezenty były różne. I takie, które powodują emocje, i takie też do domu, jakaś drobnostka" - dowiadujemy się z rozmowy.
Początkowo wiele mówiono na temat niezbyt ciepłych relacji pomiędzy wybranką Daniela Martyniuka a Zenkiem i Danutą. Teraz okazało się, że doniesienia o konflikcie były mocno przesadzone.
"Fajnie, dobrze, wszystko w porządku. Ja ze wszystkimi staram się mieć dobre relacje i z Faustyną też. Ona jest bardzo fajną dziewczyną, znamy się już dosyć długo. Oni są bardzo zakochani w sobie, także trzeba to było zwieńczyć ślubem i niech będą po prostu szczęśliwi każdego dnia" - podsumował gwiazdor disco polo w rozmowie z serwisem.
Zobacz też:
Danuta Martyniuk zachwyciła swoim wyglądem na weselu syna. Wiemy, jak wyglądała
Danuta Martyniuk: takie wykształcenie ma żona Zenona Martyniuka
Danuta Martyniuk dostała znak od synowej na weselu. Pilne wieści z Podlasia