Zenon Martyniuk postawił się żonie i synowi. Zakręcił kurek z pieniędzmi. Nie da na to ANI GROSZA!

Zenek Martyniuk to jedna z największych gwiazd disco polo (posłuchaj!). Dzięki sympatii władz TVP muzyk wkroczył też na salony i stał się tematem dla prasy plotkarskiej. Podobnie jak cała jego rodzina.

Trzeba przyznać, że syn Daniel mocno się postarał o to, aby nie schodzić z pierwszych stron tabloidów. O jego życiowych perypetiach pisano wiele i często. 

Młody Martyniuk ma bowiem sporo za uszami. Miał kłopoty m.in. przez nadużywanie alkoholu i innych zakazanych używek. Jakiś czas temu został skazany na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu za jazdę samochodem bez uprawień, które odebrano mu wcześniej. 

Wyrok mocno mu się nie spodobał, więc w sieci zaczął wulgarnie wyzywać sędzię, która nie okazała mu łaski. 

Wcześniej głośno było o tym, jak potraktował matkę swojej córki. Niedługo po ślubie z Eweliną postanowił się ulotnić, a nieco później już był widywany z inną. Wrócił bowiem do dawnej miłości - Faustyny. 

Przed rozwodem z Eweliną zdążył jednak obrazić jej rodzinę i samą żonę. Wtórowała mu w tym mama Danuta, która przed budynkiem sądu żaliła się mediom na "pazerną synową", która wyszła za Daniela tylko dla pieniędzy Zenka. 

Potem za wszystko jednak przeprosiła, bo zależało im na kontaktach z wnuczką. Ostatnio bawili nawet na jej urodzinach, więc wydaje się, że topór wojenny został zakopany.

Od pewnego czasu Daniel i jego ukochana Faustyna coraz śmielej chwalą się swoim uczuciem w social mediach. Kobieta pokazała ostatnio, jak razem świętowali jego urodziny i bawili się na rodzinnym przyjęciu w jej domu.

"Daniel i Faustyna są teraz bardzo szczęśliwi, co widać nawet po tym, jak na siebie patrzą" - zdradza "Super Expressowi" kolega pary. 

Media donosiły, że Danuta Martyniuk "przekonała się do Faustyny" i nie miałaby nic przeciwko, by to z nią jedynak ułożył sobie życie. 

Nieco inaczej do całej sprawy podchodzi jednak słynny ojciec. Ten oznajmił w "Super Expressie", że cieszy się szczęściem syna, ale na pieniądze na wesele niech raczej nie liczy. 

W końcu jego ślub z Eweliną odbył się zaledwie w 2018 roku. Martyniukowie wydali na imprezę z pompą kilkaset tysięcy złotych!

Faustyna musi chyba pogodzić się z tym, że jej uroczystość ślubna będzie musiała być znacznie skromniejsza. 

"Cieszę się, że u Daniela wszystko się układa. Szczerze mówiąc, to nie wtrącam się w jego życie i w jego wybory. Jest dorosły… A wesele? Już bym mu nie zrobił" – mówi „Super Expressowi” Zenon Martyniuk. 

Potem dodał, że życie "na pokaz" w dzisiejszych czasach wyszło z mody. Zapewnił, że młodym nie zależy na przepychu i zadowolą się skromną ceremonią. 

Dodał jednocześnie, że on nadal ma w pamięci poprzedni ślub Daniela i trudno mu pogodzić się, że nie wyszło mu z matką jego córki.

"Czasy się zmieniają. Myślę, że ludziom do szczęścia niepotrzebne jest małżeństwo ani huczne przyjęcie. Zresztą dużo czasu nie minęło od poprzedniego" - podsumował gorzko "król disco polo". 

Zobacz też:

Danuta Martyniuk obraża byłych teściów Daniela

Martyniukowa przeprasza Ewelinę i byłych teściów Daniela

Danka Martyniuk przekonała się do Faustyny. Będzie ślub z Danielem?