Zenon Martyniuk: Zaskakujące informacje z jego życia wyszły w końcu na jaw!
W kończącym się roku, Zenonowi Martyniukowi (50 l.) przypadło świętowanie trzydziestolecia swojej kariery muzycznej. Z tej okazji w Białymstoku odbył się benefis piosenkarza, podczas którego na jaw wyszły nieznane dotąd fakty z jego życia!
Zenek Martyniuk ma powody do radości. Już niedługo wystąpi w Zakopanem podczas Sylwestra, gdzie zaprezentuje swoje największe hity. Nim to się jednak stanie, w telewizji będzie można zobaczyć zapis jubileuszowego koncertu z okazji trzydziestolecia jego kariery.
Koncert odbył się w Białymstoku i wzięło w nim udział wielu specjalnych gości. Podczas tego ważnego wydarzenia nie mogło oczywiście zabraknąć mamy Zenka, która podziwiała koncert syna, będąc wśród publiczności.
Jak się później okazało, to ona skradła całe show! Mama piosenkarza, Teresa, podczas koncertu wyznała, jakim synem byłem Martyniuk.
"Zenek kolegował się z dziewczynami, ale musiał pomagać w domu. Lubił biegać boso po deszczu i po błocie. Nie zawsze był grzeczny, ale nie miałam większych powodów do narzekań" - cytuje panią Teresę "Super Express".
Mama Martyniuka powiedziała także kilka słów o sobie. Zdradziła m.in., czym się zajmuje.
"Od 40 lat pracuję w skupie mleka. Lubię swoją pracę. Nie ma czasu na odpoczynek" - mówiła mama Zenka.
Po tej wypowiedzi Pani Teresa otrzymała wiele ciepłych słów ze strony fanów syna. Mało kto wiedział, że mam gwiazdora cały czas pracuje w mleczarni, mimo że mogłaby spokojnie odpoczywać na emeryturze. W końcu zamożny syn na pewno wspierałby matkę.
***
Zobacz więcej materiałów wideo:
