Zielińska nie znosi Koroniewskiej. Poszło o kasę!
Na planie "Kocham Cię, Polsko" aktorki rywalizowały naprawdę. Niechęć pogłębiła się, gdy Joannie podwyższono gażę...
Dziewczyny, powtarzamy ujęcie! Więcej radości! Szerokie uśmiechy! To ma być wesoły zwiastun "Kocham Cię, Polsko", a nie jakiś thriller! Co to za zawzięte miny?! Reżyser popularnego teleturnieju, który przez wiele sezonów królował na antenie TVP2, nieraz musiał zachęcać kapitanki obu drużyn do wykrzesania z siebie większego optymizmu.
Nie było bowiem tajemnicą, że Katarzyna Zielińska (33) i Joanna Koroniewska (34) nie pałają do siebie sympatią. "Gdy ta ostatnia zastąpiła na planie Marzenę Rogalską (42), praca przy 'Kocham Cię, Polsko' przestała być dobrą zabawą" - twierdzi pracownik ekipy przygotowującej show. "Gdy kapitankami drużyn były Marzena i Kasia, można było wyczuć, że do rywalizacji podchodzą z przymrużeniem oka".
To, która drużyna wygrała, nie miało znaczenia. Liczyła się dobra atmosfera na planie. Wszystko zmieniło pojawienie się Joasi. Bo choć bardzo starała się być sympatyczna i nawiązać dobre relacje z ekipą, nie potrafiła ukryć, że niezmiernie zależy jej na wygranej w każdym starciu z Kasią.
Niechęć między obiema kapitankami pogłębiła się jeszcze bardziej, gdy Joannie podwyższono gażę z 6 do 10 tys. zł za odcinek programu. Reszta ekipy musiała zaś zgodzić się na obniżkę wynagrodzenia. "Właśnie z tego powodu Kasia Zielińska ogłosiła, że nie weźmie udziału w kolejnej edycji show" - twierdzi osoba z otoczenia aktorki. "Poza tym atmosfera na planie stała się zbyt nerwowa".
Koroniewska w ubiegłym roku przeżywała poważne zawirowania w życiu osobistym. Po rozstaniu z partnerem Maciejem Dowborem stała się za to ulubienicą mediów. Jej twarz zdobiła okładki wielu magazynów. Pojednanie z ukochanym jeszcze bardziej podniosło jej akcje. W 2013 r. aktorka będzie reklamowała lody. W poprzednim sezonie kontrakt z producentem lodowych pyszności miała Kasia...
"Firma wybiera do reklamowania swoich produktów tylko największe gwiazdy, więc Kasia czuła się wyróżniona, gdy zaproponowano jej współpracę" - zdradza znajoma aktorki. I dodaje:
"Przed nią lody tej firmy reklamowały m.in. Joanna Krupa i Natasza Urbańska. Podobno kontrakt aktorki opiewał na sumę 250 tys. zł". Tymczasem Joanna Koroniewska ma dostać za reklamowanie lodów aż 400 tys. zł! - Kasia była zaskoczona zarówno wyborem Joanny do reklamy jak i wysokością wynagrodzenia, które jej zaproponowano - twierdzi nasz informator.
Nie tylko ona. Wiele osób w branży uważa, że nagły wzrost popularności Koroniewskiej opiera się głównie na skandalu, bo sukcesów zawodowych aktorka miała mało. Choć ogłosiła, że odchodzi z "M jak miłość", nie wiadomo, czy znajdzie pracę w innym serialu. Ale producent lodów stoi na stanowisku, że wybór Joanny na nową twarz firmy, to dobra decyzja.
"Nakręcono już spoty reklamowe z panią Koroniewską" - zdradza jeden z pracowników lodowego potentata. "Wypada fantastycznie! Gdy zrobi się cieplej, spoty pojawią się w telewizji. Liczymy, że sprzedaż lodów wzrośnie". Ale czy dojdzie do ocieplenia relacji między Kasią i Joanną? Można powątpiewać...
K. Wieczorek
2/2013