Żmijewski dowiedział się o orientacji córki od żony. Jak "ojciec Mateusz" zareagował?
Artur Żmijewski (56 l.) o homoseksualnym związku swojej córki dowiedział się od żony. Ewa musiała mierzyć się z falą hejtu w Polsce nie tylko ze względu na orientację, ale również partnerkę o odmiennym kolorze skóry. Okazuje się, że aktor okazał jej wówczas wiele wsparcia.
Chociaż córka Artura Żmijewskiego nie zdecydowała się na aktorstwo, to również poszła artystyczną drogą i została gitarzystką. Co więcej, połowę jej muzycznego duetu stanowi Shandy Casper - perkusistka pochodząca z Curacao i zarazem ukochana dziewczyna Ewy.
Zespół Shandy&Ewa powstał jeszcze w Stanach Zjednoczonych, w Los Angeles, gdzie Ewa wyjechała na studia. Po powrocie do Polski dziewczyny musiały mierzyć się z wieloma trudnościami, nie tylko ze względu na homoseksualny związek, ale również odmienny kolor skóry.
Nasze społeczeństwo w dalszym ciągu nie jest gotowe na taką różnorodność.
"To, co obecnie dzieje się dookoła nas jest przerażające. Niestety historia niczego nas nie nauczyła. Pozostajemy bez wzajemnego szacunku, obojętni na ludzką krzywdę, tworzymy sojusze bazując na konfliktach i nietolerancji.
Trzeba głośno krzyczeć i powtarzać wszem i wobec, że niezależnie od statusu społecznego, koloru skóry, poglądów politycznych, kultury, orientacji seksualnej, wieku, płci... wszyscy jesteśmy ludźmi, jesteśmy TACY SAMI" - podsumowała Ewa w rozmowie z Interią.
Początkowo Ewa Żmijewska bała się opowiedzieć ojcu o tym, że jest biseksualna. Gdy wróciła do kraju, publicznie określała związek z Shandy bliską przyjaźnią, jednak przyszedł moment, w którym aktor dowiedział się prawdy... od swojej żony.
Jak "ojciec Mateusz" zareagował na związek najstarszej córki z kobietą?
"Mam ogromne szczęście i jestem wdzięczna swojej rodzinie, bo w przeciwieństwie do mnie, którą wymęczyły rozterki związane z coming outem, oni przyjęli go ze spokojem. Tata dowiedział się od mamy i obydwoje zapewnili mnie, że mnie kochają i nic tego nie może zmienić" - wyjaśniła.
Co więcej, Żmijewski widząc ogrom hejtu, który pojawił w sieci pod adresem córki, okazał jej wiele wsparcia.
Zobacz też:
Coraz głośniej o córce Artura Żmijewskiego. Ojciec pęka z dumy dzięki wspaniałej nowinie