Znamy nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Fernando Santos ma na swoim koncie potężny skandal
Ta decyzja zaskoczyła wielu kibiców biało-czerwonych! Po kilku tygodniach ciągłych spekulacji, nareszcie poznaliśmy nazwisko nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Trenerem naszej kadry zostanie 69-letni Portugalczyk - Fernando Santos. Czy pod jego wodzą nasi piłkarze osiągną upragniony sukces?
Choć od kilku tygodni media wciąż plotkują na temat tego, kto zostanie nowym szkoleniowcem reprezentacji Polski w piłce nożnej, jak do tej pory nie padały żadne konkretne nazwiska. Wszystko zmieniło się, gdy na warszawskim lotnisku pojawił się 68-lenti Fernando Santos. Wtedy było już jasne, że Portugalczyk z miejsca stał się kandydatem numer 1 na prestiżowe stanowisko trenera biało-czerwonych.
Następca Czesława Michniewicza przez osiem lat prowadził piłkarzy Portugalii. Doświadczony coach musiał jednak rozstać się ze stanowiskiem, po niezadowalającym występie na mundialu w Katarze. Przypomnijmy, że zespół Cristiano Ronaldo sensacyjnie odpadł już w ćwierćfinale, ulegając rozpędzonej reprezentacji Maroka, która jako pierwsza drużyna z Afryki, awansowała do półfinału mistrzostw świat.
Portugalscy kibice byli bardzo zawiedzeni występem swoich zawodników. Przed turniejem, lider zespołu - Cristiano Ronaldo - był przekonany, że piłkarzy stać na dużo więcej. Napastnik wierzył, że Portugalia ma szansę na triumf w Katarze, a on sam może odegrać w tym ważną rolę. Podczas rozmowy z Piersem Morganem w Talk TV, były gwiazdor Manchesteru United przyznał:
"Jestem bardzo optymistycznie nastawiony. Mamy fantastycznego trenera i niezwykle utalentowanych graczy. Nie mogę się doczekać pierwszych spotkań i jestem bardzo podekscytowany z faktu, że jedziemy na ten niesamowity mundial".
Czy zatem reprezentacja Polski ma szansę na sukces pod wodzą Fernando Santosa? Szkoleniowiec może pochwalić się dużym doświadczeniem i wieloma spektakularnymi zwycięstwami. To przecież on zdobył wraz z drużyną Portugalii tytuł mistrza Europy w 2016 roku.
Portugalczyk zaczynał swoją przygodę ze sportem jako piłkarz. Debiutował w 1972 roku i grał dla takich drużyn CS Marítimo i Estoril-Praia. Buty na kołku zawiesił mając zaledwie 33 lata.
Wtedy zdecydował się zostać szkoleniowcem. Przez wiele lat trenerskiej kariery poprowadził już takie teamy jak: Estoril-Praia, Estrela da Amadora, FC Porto, Benfica Lizbona i AEK Ateny. W latach 2010-2014 był też coachem reprezentacji Grecji.
Jakie zadania stoją przed Fernando Santosem w naszym kraju? Pierwszym sprawdzianem będą na pewno zbliżające się eliminacje do Euro 2024. Mistrzostwa Europy tym razem mają odbyć się u naszych zachodnich sąsiadów. Najbliższy mecz biało-czerwoni rozegrają już 24 marca. Robert Lewandowski i spółka zagrają z Czechami na wyjeździe. Trzy dni później spotkają się na boisku z Albanią.
Doświadczony szkoleniowiec ma za sobą także głośną aferę związaną z finansami. Portugalczyk popadł w niełaskę po tym, jak na jaw wyszły jego malwersacje podatkowe.
Jak ustalił portugalski wymiar sprawiedliwości, Fernando Santos otrzymywał wynagrodzenie wypłacane przez Federację Portugalską za pośrednictwem założonej przez siebie firmy - Femacosa.
Dzięki temu 69-latek miał płacić dużo niższe podatki. Portugalski sąd zdecydował, że były trener FC Porto jest winny oszustw podatkowych i orzekł, że wraz z żoną i wspólnikiem, Satnos musi zapłacić aż 4,5 miliona euro kary finansowej.
Warto dodać, że nowy trener reprezentacji Polski jest osobą niezwykle religijną. Nie ukrywa, że regularnie chodzi do kościoła i oddaje się codziennej modlitwie. To przekłada się też na to, jak zachowuje się w szatni. Zawsze dodaje, że "warto mieć Boga po swojej stronie".
"Przed finałem z Francją poprosiłem swoich zawodników, aby byli "nieskazitelni jak gołębie i roztropni jak węże". To słowa z ewangelii św. Mateusza, chciałem w ten sposób, aby pamiętali o pokorze, ale jednocześnie nie obawiali się silnego rywala" - przyznał trener na łamach "Agencia Ecclesia".
Czy to pomoże także naszym reprezentantom?
***
Zobacz też:
Georgina Rodriguez kupiła swojemu chłopakowi Roll Royce'a. Cristiano Ronaldo był w szoku!
Iwona Lewandowska, mama Roberta pozuje z Jackiem Zwoniarskim na gali