Znamy zwycięzcę 14. edycji "The Voice of Poland". Niespodziewana decyzja widzów
14. edycja "The Voice of Poland" właśnie dobiegła końca. Cała Polska poznała zwycięzcę muzycznego show TVP2. Kto sięgnął po prestiżową statuetkę oraz lukratywny kontrakt płytowy?
"The Voice of Poland" po raz czternasty wyłoniło najbardziej utalentowanego artystę młodego pokolenia. Finałowy odcinek show rozpoczął się od występu Rea Garvey, który wykonał kultową piosenkę ze swojego repertuaru, zatytułowaną "Super Girl". Później przyszła pora na występy uczestników. W finałowym odcinku wokaliści mieli przyjemność zaśpiewać w duetach ze swoimi trenerami. Jako pierwsza na scenę weszła Maja Walentynowicz i wraz z Justyną Steczkowską zaśpiewała monumentalny utwór Queen pt: "Show must go on".
W następnej kolejności na scenie pojawił się Antoni Zimnal w towarzystwie Marka Piekarczyka. W duecie panowie w fenomenalnym stylu wykonali utwór "Jej portret". Jako trzeci przed wielką publicznością wystąpił Jan Górka. Wraz z Lanberry i kilkuletnim dzieckiem, które na moment pojawiło się na scenie, zaśpiewał przejmującą piosenkę Sanah i Igora Herbuta pt: "Mamo tyś płakała". Co ciekawe, przeważająca część utworu została wykonana nie przez uczestnika, lecz jego trenerkę.
Ostatnia na scenę weszła Becky Sangolo oraz jej trenerzy Tomson i Baron. Zaledwie chwilę po występie w towarzystwie jurorów, każdy z uczestników wykonał solo jedną wybraną przez siebie piosenkę. Pod koniec pierwszego etapu konkursu w oparciu o wyniki sms-owego głosowania, doszło do wyeliminowania jednego z wokalistów. Zgodnie z decyzją widzów z programem na ostatniej prostej pożegnała się Maja Walentynowicz. Jako nagrodę pocieszenia otrzymała voucher na zakup biżuterii.
Drugą rundę programu rozpoczął występ duńskiego artysty, Christophera. Wokalista zaśpiewał poruszającą do łez piosenkę pt: "A beautiful life". Później na scenę ponownie wkroczyli uczestnicy. Tym razem musieli zmierzyć się z polskimi utworami. Antoni Zimnal perfekcyjnie zaśpiewał nastrojową piosenkę "Nauczmy się żyć obok siebie" z repertuaru Zbigniewa Wodeckiego.
Następnie przyszła kolej na Becky Sangolo. Wokalistka pochodząca z Kenii po raz pierwszy odważyła się zaśpiewać częściowo w języku polskim. Piosenka Viki Gabor pt: "Superhero" w jej wykonaniu zyskała kompletnie nowy charakter. Występujący jako trzeci Jan Górka sięgnął natomiast po utwór "Siłacz" Marcina Rozynka. Nostalgiczna melodia tak rozkołysała publiczność i samych muzyków, że orkiestra w pewnym momencie zaliczyła pomyłkę! Wokalista zdołał jednak opanować sytuację i bez problemu odnalazł się w muzyce.
W końcu głosowanie w drugiej rundzie dobiegło końca i Tomasz Kammel ogłosił, że z programem żegna się Becky Sangolo. W finałowej dwójce znalazło się dwóch mężczyzn: Jan Górka i Antoni Zimnal.
W ostatniej rundzie Antoni Zimnal zaśpiewał własną piosenkę pt: "Czarno-biały szkic", a Jan Górka autorski utwór pt: "Zadzwonię". Rywalizacja była bardzo wyrównana. Gdy głosowanie ostatecznie dobiegło końca, Tomasz Kammel podał wyniki 14. edycji "The Voice of Poland". Decyzją widzów, zwycięzcą programu został 20-letni Jan Górka.
W pierwszych sekundach po podaniu werdyktu wokalista nie był w stanie uwierzyć w swoje szczęście. Łzy zalewały mu twarz, gdy odbierał połyskująca statuetkę. Na zakończenie programu raz jeszcze wyszedł na scenę i ze wzruszeniem ponownie wykonał utwór "Zadzwonię".
Serdecznie gratulujemy zwycięstwa!
Zobacz też:
Lanberry nie jest już singielką. Jej partner to... gwiazda TVP
Daniel Borzewski zaatakował Barona. Nie daruje mu ostatniej wypowiedzi
Afera po decyzji Lanberry w "The Voice of Poland". Taki zwrot akcji i to przed samym finałem