Znana projektantka połamana na nartach
Ikona mody - Diane Von Furstenberg - może zniechęcić się do narciarstwa. Słynna projektantka doznała złamania nosa i innych obrażeń wskutek wypadku na stoku.
64-letnia Von Furstenberg wybrała się wraz z mężem, biznesmenem Barrym Dillerem, na urlop do kurortu Aspen w stanie Kolorado.
Niestety, zimowe wakacje projektantki przerodziły się w koszmar. Zjeżdżając na nartach ze stoku, zderzyła się z innym narciarzem.
Pochodząca z Belgii znawczyni mody została szybko przewieziona do pobliskiej kliniki, a następnie przetransportowana samolotem do szpitala UCLA w Kalifornii. Projektantka poza złamanym nosem ma liczne otarcia twarzy i siniaki.
"Razem z Barrym szusowaliśmy na stoku. Jednak pewien mężczyzna z Brazylii, który ewidentnie nie potrafił jeździć na nartach, stracił kontrolę i wjechał prosto we mnie" - opowiada Von Furstenberg.
"Uderzył mnie mocno w twarz i żebra. Wyglądam teraz jak Mike Tyson po jego najgorszej walce. No cóż, pewnie mogło być gorzej... Jednak nie wygląda to dobrze" - dodaje.
