Reklama
Reklama

Znienacka Zamachowski zdradził sekret Muskały. Wprost mówi o jej przypadłości

Gabriela Muskała i Zbigniew Zamachowski od kilku lat tworzą związek. W przeszłości ich ścieżki zawodowe się przecinały, ale niedawno po raz pierwszy mieli okazję współpracować jako para. Od trafienia filmu "Błazny" do dystrybucji minął miesiąc, ale aktor dopiero teraz wyjawił nieco więcej na temat tego, jak wyglądają jego relacje z ukochaną poza zaciszem domowym.

Związek Muskały i Zamachowskiego wywołał skandal. Są szczęśliwi na przekór wszystkim

Kiedy aktorzy związali się ze sobą w 2021 roku, w środowisku zawrzało. Zarówno Gabriela Muskała, jak i Zbigniew Zamachowski, mieli przecież bogatą przeszłość. 

Ona kilka lat wcześniej rozwiodła się z reżyserem Grzegorzem Zglińskim, on natomiast dopiero co zakończył głośną relację z Moniką Richardson. Prezenterka była jego trzecią żoną; poprzednie to natomiast Anna Komornicka, właścicielka jednej z pierwszych agencji aktorskich, i koleżanka po fachu Aleksandra Justa, z którą doczekał się czworga dorosłych już dziś dzieci.

Reklama

Z czasem wszyscy przyzwyczaili się nowej show-biznesowej relacji i zaakceptowali ją. Duet postanowił natomiast połączyć siły i zadebiutować na dużym ekranie: Muskała w roli reżyserki, a Zamachowski - kompozytora. Mało kto pamiętał, że gwiazdor miał ku temu podstawy - ukończył szkołę muzyczną, kilka razy wygrał konkursy wokalne, a poza tym stworzył muzykę do paru etiud filmowych.

"Dopiero teraz znalazła się pani reżyserka, która zaufała mi i uwierzyła w to, że mogę to zrobić" - wyznał niedawno na kanapie w "halo tu polsat".

Wygląda na to, że znany z potrzeby kompletnego oddania partnerki Zamachowski stworzył z Muskałą relację, w której oboje nie tylko się kochają, ale i rozwijają artystycznie. Teraz 53-latek wyjawił, jak wyglądają ich kontakty zawodowe.

Znienacka Zamachowski zdradził sekret Muskały. Wprost mówi o jej przypadłości

Nie od dziś wiadomo, że pani Gabriela jest niezwykle pracowita. W ciągu trzech dni potrafi zagrać sześć spektakli, a w tzw. międzyczasie popracować jeszcze nad scenariuszem (jej debiutem na tym polu była "Fuga" Agnieszki Smoczyńskiej, w której zagrała również główną rolę) czy koncepcją reżyserską. Zamachowski ma nawet pewne określenie na tę przypadłość ukochanej.

"Nie powiedziałbym, że jest pracoholiczką. Nazwałbym to raczej pewnego rodzaju nadrzetelnością. Podam przykład. Mamy nagrać krótki filmik, zapowiedź sztuki. Ja po prostu kręcę filmik i od razu wrzucam. A Gabrysia nagrywa 20 wersji. We wszystkim jest na 200 procent" - wyznał w rozmowie z "Twoim Stylem".

Gwiazdor nie mógł się nachwalić partnerki w nowej funkcji.

"Gabrysia wspaniale poradziła sobie jako reżyserka. Chociaż zagrałem tam [w 'Błaznach' - przyp. aut.] epizod, który ostatecznie nie znalazł się w filmie, widziałem, jak pracuje. Reżyseruje całą sobą, nie ma chłodnego oka, nie jest kimś z zewnątrz. Ona jest z aktorami. Ponieważ pracowała ze swoimi studentami, wchodziła również delikatnie w rolę pedagoga, mieli do niej duże zaufanie. Łatwo było wyczuć ich cudowny przelot" - ocenił.

Zamachowski wprost o współpracy z ukochaną. "Nie zawsze się to dzieje"

Współpraca z osobą, która jest mu tak bliska prywatnie, nie stanowi dla niego żadnego problemu. Partnerzy spotykają się regularnie choćby w wyjazdowym spektaklu Och-Teatru w reżyserii Jana Englerta, wokół którego rozpętała się zresztą ostatnio medialna burza.

"(...) Mimo że za każdym razem wypowiadamy ten sam tekst, istota dialogu jest wciąż żywa, nigdy nie gramy 'po szynach', tak samo. Gdy jedno z nas inaczej uniesie głos, druga osoba od razu reaguje i podąża za to zmianą. Patrzymy i słuchamy. To nie dzieje się zawsze między aktorami. Myślę, że pomaga nam to, że wzajemnie się wyczuwamy, mamy podobne poczucie humoru i światopogląd. Ale to bycie na 200 procent ma swoją cenę" - dodał Zamachowski w wywiadzie.

Niestety funkcjonowanie na tak wysokich obrotach co jakiś czas poważnie odbija się na kondycji Muskały.

"Raz na parę miesięcy mam (...) zjazd, dołek. (...) Jeśli przez ileś miesięcy jestem w doskonałej formie, radosna, kochająca ludzi, a do tego ciężko pracuję, to w końcu musi nastąpić faza gorszego samopoczucia, tak zwanego tąpnięcia. Najczęściej przeżywam to po premierze. Miesiącami pracuje nad rolą, a po premierze wracam do domu i przez jakiś czas trwam w zawieszeniu. Dzięki terapii wiem, że musi ten stan po prostu przejść" - wyznała "Twojemu Stylowi".

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Był miłością życia Moniki Richardson. Ich związek zaczął i zakończył się skandalem

Zakochani Zamachowski i Muskała tulą się na ściance. Miłość kwitnie

Zamachowski zostawił ją dla znanej dziennikarki. Po latach wyjawiła całą prawdę

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Zbigniew Zamachowski | Gabriela Muskała
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy