Znów wpadka w "Dzień Dobry TVN". Wellman nie miała nawet czasu zareagować. Wszystko usłyszeli
Marcin Prokop i Dorota Wellman nieodmienne zaliczają do się do grona ulubionych prezenterów widzów TVN-u. Nawet ten duet nie jest jednak wolny od wpadek, które przydarzają się w trakcie prowadzenia programów na żywo. W trakcie środowego odcinka między gospodarzami show doszło do małego nieporozumienia, które dotarło do uszu odbiorców. A nie taki był plan.
Telewizyjne programy śniadaniowe stały się w minionych latach niemalże symbolem wpadek popełnianych przez gwiazdy, ekspertów i pracowników na wizji. Czasem na przeszkodzie stają problemy techniczne, niekiedy ktoś nie pomyśli, zanim coś powie, a nieraz dochodzi do zwykłego, ludzkiego nieporozumienia. Z tym ostatnim przypadkiem mieliśmy do czynienia w środę 10 stycznia w trakcie "Dzień Dobry TVN". Śniadaniówkę TVN-u prowadzili tego dnia Dorota Wellman i Marcin Prokop, czyli ulubieńcy publiczności.
Wspomniany duet gospodarzy słynie z fantastycznej chemii i dobrego kontaktu z widzami, ale nawet oni nie są wolni od wpadek. Zaledwie kilka dni temu Marcin Prokop zaliczył zawstydzający lapsus językowy, na który Wellman musiała błyskawicznie zareagować. W środę znów to prezenter był głównym aktorem całego zamieszania, lecz wina nie do końca leżała po jego stronie.
Znaczny fragment środowego "Dzień Dobry TVN" został poświęcony na promocję program rozrywkowy "Razem OdNowa", w ramach którego Joanna Krupa i Ewa Chodakowska spróbują pomóc znaleźć dawny błysk małżeństwom z wieloletnim stażem. Widzowie TVN-u mieli okazję posłuchać rozmowy z uczestnikami show, a także z jedną z prowadzących. Joanna Krupa na koniec swojej wypowiedzi zaprosiła zainteresowanych do obejrzenia drugiego odcinka, na co od razu z zapowiedzią zwiastuna pośpieszyła Dorota Wellman.
Najwyraźniej nie taki był plan, bo Marcin Prokop wtrącił się wówczas z niepewnym pytaniem: "Yyy, a nie żegnamy się jeszcze z gośćmi?". Na jego nieszczęście słowa skierowane prywatnie do współgospodyni wyłapał mikrofon. Istnieje też oczywiście możliwość, że to popularny prezenter zaliczył wpadkę i pomylił kolejność działań. Po emisji zwiastuna Wellman i Prokop mieli bowiem jeszcze okazję rozmawiać z córką jednego z małżeństw, a więc nie doszło od razu do zmiany tematu. Jakiekolwiek jednak było prawdziwe wytłumaczenie nieporozumienia, widzowie "Dzień Dobry TVN" usłyszeli coś, czego nie powinni.
Zobacz też:
Senkara i Hajduk nie są ulubienicami widzów TVN-u. Teraz zaliczyły sporą wpadkę
Dorota Wellman nie ukrywa już problemów ze zdrowiem. Ta historia porusza do głębi
Prokop dołożył do pieca ws. koleżanki z "Mam talent!". Padła poważna deklaracja