Zofia Merle źle znosi samotność. „Od pewnego czasu nie wychodzi z domu”
Zofia Merle (83 l.) nie wychodzi z domu. Jak zdradziła przyjaciółka aktorki, starsza kobieta czuje się coraz gorzej.
Przyjaciółka aktorki zdradziła, że gwiazda znana z "Kariery Nikodema Dyzmy" jest osamotniona, ponieważ stan zdrowia nie pozwala jej wyjść z domu. Tęsknota za najbliższymi, których już nie ma, przyczynia się do smutku aktorki.
Znana z wielu komediowych ról aktorka jeszcze niedawno miała przy sobie ukochanego mężczyznę Jana Mayzela. Niestety, zmarł on 30 grudnia 2021 roku i niedługo potem został pochowany na warszawskich Powązkach. Pani Zofia nie dała rady towarzyszyć mu w ostatniej drodze.
Śmierć męża bardzo zasmuciła kobietę, która została sama. Syn pary - Marcin, który również związał się ze światem kina, skończył łódzką Filmówkę oraz z powodzeniem rozwijał się w zawodzie reżysera (współreżyserował oscarową "Idę") - przegrał walkę z rakiem w 2013 roku. Syn Merle w chwili śmierci miał 42 lata.
Zobacz też:
Minister spraw zagranicznych Ukrainy: Kijów pod ciężkim ostrzałem armii rosyjskiej