Zofia Zborowska nie świeci przykładem! Zablokowała komuś bramę, bo miała ważniejsze sprawy na głowie!
Zofia Zborowska (34 l.) nie mogła zaczekać z zakupami, chociaż miejsc do parkowania brakowało przy ulubionej ulicy polskich celebrytów, czyli Mokotowskiej w Warszawie. Potrzeba nowych ubrań była tak silna, że gwiazda zablokowała bramę, oznaczoną znakiem zakazu parkowania i z uśmiechem na ustach pobiegła do butiku.
Aktorka postanowiła jednak wyskoczyć z auta na sekundkę, żeby zrobić upragnione zakupy, które czekać nie mogły. Problem jednak tkwił w tym, że brakowało miejsca parkingowego, na którym mogłaby zostawić swoje auto. Mając w nosie przepisy, zatrzymała się więc przed pewną bramą, oznaczoną napisem "Brama wjazdowa, nie zastawiać". Kluczowego zdania Zosia chyba nie dostrzegła, ponieważ bez chwili zastanowienia podreptała na zakupy, a uśmiech nie schodził jej z twarzy. W sklepie była tylko kilka minut, po czym odjechała sprzed bramy, dłużej jej nie blokując. Można jej wybaczyć to przewinienie?
Niedawno podobną wpadkę zaliczyła Małgorzata Socha, która śpiesząc do butiku swojego przyjaciela Łukasza Jemioła, zostawiła samochód na tzw. powierzchni wyłączonej z ruchu. Okazuje się więc, że polscy celebryci nie znają zbyt dobrze przepisów obowiązujących wszystkich kierowców.
"Fakt" postanowił zwrócić się o komentarz w sprawie ostatnich wykroczeń, które popełniły polskie gwiazdy. Rzecznik Instytutu Transportu Samochodowego, Mikołaj Krupiński, nie bagatelizuje sprawy. Zauważa bowiem, że celebryci, którzy często biorą udział w kampaniach społecznych, powinni świecić dobrym przykładem i zachęcać innych uczestników do przestrzegania prawa ruchu drogowego.
Zofia Zborowska jest aktorką. Zagrała m. in. w filmie "Miłość, seks & pandemia" w reżyserii Patryka Vegi. Gwiazda od 2019 roku jest żoną polskiego siatkarza Andrzeja Wrony. Prowadzi konto na Instagramie pod nazwą @zborowskazofia.
Zobacz też:
Edyta Pazura świadkiem samobójstwa. "Nagle usłyszałam tępy huk"
Znamy szczegóły rozwodu Królikowskiego i Opozdy. Tego nikt się nie spodziewał