Żona Głowackiego znów dała do wiwatu. Padły słowa o rozwodzie
Za nami trzeci odcinek programu "Azja Express" i po raz kolejny "gwiazdą" została Agnieszka Głowacka, żona Piotra. Aktorka znów dała się poznać z niezbyt miłej strony, a w pewnym momencie padły słowa o rozwodzie. Oto szczegóły!
Piotr i Agnieszka Głowaccy to uczestnicy czwartej edycji w programie "Azja Express". Aktor do zabawy zaprosił swoją ukochaną, jednak chyba nie spodziewał się tego, jak ta zostanie odebrana przez widzów. Kolejny odcinek utwierdził widzów w przekonaniu, że Aga ma słabe nerwy i potrafi tupnąć nogą.
Oto co tym razem wydarzyło się za granicą.
Widzowie po raz kolejny mogli śledzić poczynania rodzimych celebrytów w programie "Azja Express". Tym razem uczestnicy mieli kilka zaskakujących zadań, w tym muzyczną niespodziankę i ponowne szukanie noclegu. Z wyzwaniem świetnie poradziła sobie Mandaryna i Fabienne, które miały okazję przenocować w mieszkaniu zlokalizowanym na luksusowym osiedlu. Na następny dzień bohaterowie zostali wysłani na targ, gdzie nie za dobrze odnalazła się Agnieszka Głowacka.
Kobieta po raz kolejny dała upust emocjom i wdała się w dyskusję z mężem. Piotr już nie krył zmęczenia zachowaniem wybranki, aż tu nagle i niespodziewanie padły słowa o rozwodzie.
"Będziemy pośmiewiskiem tego programu, przez ciebie, bo drzesz się na mnie. Wszyscy mówią, że małżeństwa nie powinny brać udziału w czymś takim, bo to jest rozwód i to jest prawda" - powiedziała nagle.
Nie da się ukryć, że Głowaccy nie potrafią się ze sobą porozumieć, a to dopiero trzeci odcinek programu.
Przeczytajcie również:
Piotr Głowacki i jego żona w końcu odnieśli się do plotek o rozstaniu. Wywołali zamieszanie
Głowacki staje w obronie żony. Widzowie byli nią zdegustowani