Żona Prokopa bliska śmierci: "Prawie straciłam życie"
Żona Marcina Prokopa, Maria, niedawno pojawiła się w programie "Miasto kobiet" i opowiedziała o swoich tragicznych doświadczeniach. Ukochana prezentera poruszyła temat półmaratonu, który był dla niej przełomowy. Okazało się, że przeszła załamanie nerwowe i była bliska śmierci.
Maria Prażuch-Prokop do tej pory rzadko występowała w mediach i znana była z tego, że chroni prywatność. Fani Marcina Prokopa mogli podziwiać jego ukochaną najczęściej w mediach społecznościowych, gdzie ta prowadzi konta i ukazuje swoją pasję, jaką jest joga.
Jakiś czas temu Maria postanowiła pojawić się w programie "Miasto kobiet", a w rozmowie z Marzeną Rogalską poruszyła bardzo ważny temat dotyczący zdrowia psychicznego.
Maria Prażuch-Prokop nie kryje, że zmaga się z nerwicą. Jak sama przyznała, to ona wyhodowała stres, z którym nie potrafiła sobie poradzić. Negatywne emocje, które się w niej skumulowały, prawie doprowadziły do tego, że straciła życie.
Ukochana gwiazdora TVN powiedziała, że w odbudowaniu zdrowia psychicznego pomogła jej joga, ale przy okazji podkreśliła, że każdy przypadek załamania nerwowego jest inny i nie ma określonej recepty na powrót do balansu.
Kobieta opisała swoją historię i przyznała, że problemy zaczęły się podczas przygotowań do półmaratonu. Okazuje się, że w trakcie zawodów nie mogła skupić się na niczym innym, tylko myślała o pracy oraz o tym, że była w niej nieobecna.
"W pewnym momencie wydarzyła się taka sytuacja, że biegłam półmaraton i nie dobiegłam do końca. Zemdlałam, straciłam przytomność, prawie straciłam życie. Na szczęście karetka mnie zgarnęła i wylądowałam w szpitalu" - wyznała.
Joginka dodała, że zemdlenie spowodowane było zespołem pourazowym.
"Ja myślałam o pracy. Kumulacja tego zdarzenia, która spowodowała u mnie PTSD, czyli zespół pourazowy. To spowodowało, że wylądowałam w bardzo ciężkim stanie zaburzenia psychicznego, który trwał ponad trzy lata" - wyjawiła.
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01.
Zobacz również:
Tak Marcin Prokop poznał swoją ukochaną. Był to całkowity przypadek
Marcin Prokop zaliczył niezłą wpadkę w programie na żywo. Nie wiedział o włączonym mikrofonie?