Reklama
Reklama

Żona Rubika: Jest mi dobrze

22-letnia Agata Paskudzka-Rubik świadomie wybrała życie u boku 41-letniego kompozytora. Jest przede wszystkim żoną i matką. Czuje się bardzo szczęśliwa...

Jak zdradziła w wywiadzie dla "Gali", nie obawia się o swoją przyszłość, i nie zastanawia, kim będzie za kilka lat:

"Większość mojego życia, powiedźmy od 15. roku, toczy się w tak zawrotnym tempie, że nie ma sensu wiele planować. Kiedyś myślałam, że mając tyle lat, ile mam, będę mieszkać i studiować we Wrocławiu. Nie wiedziałam przecież, że mając 19 lat, poznam Piotra, zostanę jego żoną, zamieszkam w Warszawie i urodzę córeczkę. Więc nie zastanawiam się nadmiernie nad przyszłością" - wyznała.

Kiedy w maju urodziła się Helena, wraz z Piotrem musiała zrezygnować z podróżowania. Macierzyństwo pochłania cały jej wolny czas. Małżonkowie planują jednak odwiedzić niebawem Australię:

Reklama

"Musieliśmy sobie zrobić przerwę w podróżach, a bardzo lubimy jeździć po świecie" - tłumaczy kompozytor. "Jeśli Helenka będzie na tyle odporna, że będzie ją można bez problemu zabrać do ciepłych krajów, to natychmiast tam polecimy".

"My nie lubimy zimy" - dodaje Agata.

Jest bardzo szczęśliwa. Zapytana, czy ma jakieś życzenia dotyczące przyszłości, odparła: "Głównie chciałabym mieć spokój. Nie ma czegoś takiego, czego potrzebuję, żeby było mi lepiej. Jest mi dobrze, jestem szczęśliwa...".

Zobacz również: Żona Pazury: Teraz trudno mnie zranić

Marczuk-Pazura zrezygnuje z nazwiska byłego męża?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Agata Rubik | Piotr Rubik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy