Żona Schwarzeneggera przerwała milczenie
W kilka godzin po publicznym przyznaniu się męża, Arnolda Schwarzeneggera, że jest ojcem dziecka ich pomocy domowej, Maria Shriver postanowiła zabrać głos. Zdradzona kobieta wypowiedziała się na temat cierpień, jakie przechodzi obecnie jako żona i matka.
"To bolesny czas. Mam złamane serce" - wyznała 55-letnia Shriver. "Jako matka, najbardziej martwię się o dzieci. Proszę o współczucie i poszanowanie naszej prywatności, podczas gdy razem z dziećmi będziemy pracować nad odbudową naszego życia i goić rany" - oświadczyła żona gwiazdora.
Shriver, uznana dziennikarka, i 63-letni Schwarzenegger są małżeństwem od 25 lat i mają razem czworo dzieci: 21-letnią Katherine, 19-letnią Christinę, 17-letniego Patricka i 13-letniegi Christophera. 9 maja para ogłosiła separację.
Schwarzenneger we wtorek, 17 maja, wyjaśnił powody tej decyzji. Filmowy "Terminator" przyznał się publicznie, że jest ojcem 10-letniego obecnie dziecka, będącego owocem jego romansu z jedną z kobiet zatrudnionych do pomocy w ich domu.
Aktor zdradził tę tajemnicę żonie dopiero przed kilkoma miesiącami, po zakończeniu jego kadencji jako gubernatora stanu Kalifornia. Shriver w reakcji na szokujące wyznanie męża, wyprowadziła się z ich wspólnego domu w Los Angeles.
"Rozumiem i zasługuję na wszystkie wyrazy złości i rozczarowania pod moim adresem ze strony moich przyjaciół i rodziny" - oznajmił we wtorek aktor.
"Nie mam nic na swoją obronę i wezmę pełną odpowiedzialność za ból, jaki przysporzyłem mojej rodzinie. Przeprosiłem już Marię, moje dzieci i innych najbliższych. Jest mi naprawdę bardzo przykro" - dodał gwiazdor w oficjalnym oświadczeniu.
