Żona Stocha podzieliła się wspomnieniem związanym z Kubackim. A to zaskoczenie
Kamil Stoch i Ewa Bilan-Stoch ostatnio przeżywali dość ciężki moment w swoim życiu. Nie dość, że skoczek narciarski miał dosyć duży spadek motywacji po zeszłym sezonie, tak jeszcze we wrześniu przydarzyła mu się poważna kontuzja. Tymczasem na Instagramie możemy zobaczyć, że żona Stocha zaczęła nagle opowiadać o kimś innym.
Kamil Stoch, który jeszcze we wrześniu solidnie trenował, niespodziewanie doznał kontuzji podczas prób na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Po 150-metrowym skoku nagle poczuł, że z jego kolanem jest coś nie tak. Kontuzjowany skoczek musiał rozpocząć rehabilitację. Na szczęście we wszystkim jak zawsze wspiera go żona, Ewa Bilan-Stoch. Jednak tym razem zaczęła nagle opowiadać o kimś innym. Oto szczegóły.
Przez jakiś czas o małżeństwie Kamila Stocha i Ewy Bilan-Stoch krążył plotki, jakoby przechodzili spory kryzys. Wszystko przez brak aktywności żony skoczka na Instagramie. Jak się okazuje - małżeństwo dalej się kocha i wspiera, ale media społecznościowe skutecznie poszły w odstawkę - aż do teraz.
Ewa Bilan-Stoch podzieliła się wspomnieniami, że od 12 lat pracuje dla Dawida Kubackiego jako menadżer. I co najważniejsze - skoczek nigdy nie wymagał od niej przedstawienia CV ze swoimi kompetencjami.
"Panie i panowie, Dawid Kubacki, z którym biegnie nam 12. rok współpracy. Od 2013 roku jestem menadżerem Dawida i do tej pory nie poprosił o moje CV" - napisała żona Kamila na Instastory.
W bardziej oficjalnym poście na Instagramie napisała, że bardzo ceni sobie współpracę i mogłaby godzinami opowiadać historie, jak zaczynała się ich wspólna przygoda.
"Pan Kubacki to pierwszy sportowiec z którym zaczęłam pracować zawodowo i jestem jego menadżerem od ponad 11 lat. To chyba materiał na zbiór opowiadań, a nie krótki post (...) Tak, rozumiemy się bez słów (...)" - napisała w poście Ewa Bilan-Stoch.
Czyżby Kamil powinien zrobić się zazdrosny? W żadnym przypadku, bowiem obaj panowie należą do jednej drużyny - sami wspierają się w trudniejszych chwilach i nie ma mowy o rywalizacji. Poza tym, Dawid Kubacki sam jest szczęśliwie żonaty z Martą.
Ewa Bilan-Stoch już nie raz była inspiracją i motywacją dla własnego męża. To właśnie gdy skoczek był załamany swoim kiepskim sezonem, myślał nawet o zakończeniu kariery. Od tego pomysłu odwiodła go żona.
"Zmotywowała mnie, żeby jeszcze zebrać się w sobie, podnieść głowę i spróbować jeszcze powalczyć, ostatkiem sił wykorzystać rezerwowe pokłady mocy. W dalszym ciągu czuję, że jest we mnie jeszcze niewykorzystane potencjał. Chcę to wszystko uzewnętrznić i odnieść sukces" - mówił o żonie uradowany Stoch w rozmowie ze skijumping.pl
Zobacz też:
Wszyscy drżeli o Kamila Stocha, a teraz przekazał takie wieści. I to tuż przed sezonem
Najpierw takie wieści o żonie, a teraz to. Kamil Stoch oficjalnie potwierdza
A jednak to prawda ws. Stocha. Był niepokój, a teraz taka przykra niespodzianka
Wieści ws. Kamila Stocha nie pozostawiły już żadnych złudzeń. Decyzja zapadła