Żona Szymona Hołowni zdradziła jego sekrety. Szczególną uwagę przykuwają trzy słabości polityka...
Urszula Brzezińska-Hołownia rzadko wypowiada się na temat męża. Szczególnie teraz, odkąd Szymon Hołownia pełni ważną funkcję w kraju, zapewne nieco zmieni sposób narracji w swoich mediach społecznościowych. Nie oznacza to jednak, że na przestrzeni lat nie opublikowała kilku interesujących "smaczków" na temat ukochanego...
Żona Szymona Hołowni, czyli Urszula Brzezińska-Hołownia uwielbia łączyć zawodowe życie z domowymi pieleszami. Czasami w wolnej chwili uchyla nawet rąbka tajemnicy na temat sekretów swojego męża. Już w 2020 roku podczas zorganizowanej w mediach społecznościowych sesji Q&A... ujawniła pewne skrywane przez Szymona tajemnice.
Urszula w rozmowie z widzami poruszyła m.in. temat domowego podziału obowiązków, powodów, dla których poślubiła prezentera, ale też jego słabości.
"Ja na szczęście mogę w naszych kuluarach domowych powiedzieć: "stop, zwolnij, bo ja nie nadążam" - tak samo, jak wy możecie nie nadążać. Więc mam ten komfort, że mogę zapytać się go o coś kilkakrotnie, dopytać, jeśli czegoś nie do końca rozumiem. Macie rację, jeżeli chodzi o to, że jest gadułą. Uwierzcie, że jest najlepszym słuchaczem, jakiego poznałam, bo potrafi przez godzinę nie powiedzieć słowa, dopóki ja nie skończę, żeby dobrze mi potem doradzić i mnie wesprzeć, jeżeli mam jakiś problem" - opowiadała Urszula w mediach społecznościowych.
Dodała nawet, jak radzi sobie, gdy Szymona nie ma i musi na jakiś czas w pełni przejąć obowiązki domowe.
"Nie będę okłamywała, że jest mi lekko, że jest mi łatwo, bo nie jest mi łatwo. Szymona nie ma w domu i pewnie tak będzie przez najbliższy czas, ale proszę mi uwierzyć, że tak było też wcześniej. Szymon wcześniej bardzo działał w fundacjach, to też go bardzo pochłaniało, więc to nie jest jakiś odmienny stan, z którym teraz się spotkałam. Ja też naprawdę rozumiem, czym jest pasja" - Urszula podkreślała, że w pełni akceptuje drogę, jaką obrał ukochany.
Urszula Brzezińska-Hołownia wyznała nawet, że jej partner to wyjątkowo inteligentna osoba. To właśnie dlatego pilotka zgodziła się zostać jego żoną.
"Szymon jest superinteligentną osobą, zabawną, ma niesamowity czarny humor, jest bardzo wrażliwy i empatyczny. Te jego skrajności - potrafi być wrażliwą, bardzo czułą osobą, a zarazem niesamowicie twardą z takimi typowymi prototypami męskimi" - chwaliła go.
Oczywiście, jak to w sesjach Q&A bywa, nie zabrakło pytań o słabostki polityka. "Szymon nie potrafi wiązać krawatów, a przynajmniej mówi, że nie potrafi, więc ja jestem w naszym domu od wiązania krawatów" - przyznała Urszula.
Potem podkreśliła, że Szymon Hołownia ma jeszcze dwie słabości, słodycze i skarpetki:
"Słodycze - to jest to. Brzuszek już rośnie od słodyczy. Druga to, że zostawia wszędzie skarpetki. Nie wiem czemu".
Spodziewaliście się tego?
Czytaj też:
Oglądała debiut Szymona Hołowni w nowej pracy. Ostrzega gwiazdora
Byli współpracownicy przerywają milczenie na temat Szymona Hołowni. Był "telewizyjnym drewnem"
Obserwowały każdy ruch Szymona Hołowni. Nie do wiary, jak gest zdradził jego prawdziwe intencje