Żony Warszawy w "polskim Ascott". Monika Żochowska zrobiła furorę
W drugim odcinku „The Real Housewives. Żony Warszawy” panie zacieśniają znajomość, co owocuje serią konfliktów. Przyjemny w założeniu rejs katamaranem kończy się ostrą wymianą zdań między Basią a Moniką...
Program "The Real Housewives. Żony Warszawy" wystartował 6 września. Już jutro, 13 września, stacja Polsat wyemituje drugi odcinek programu. Już teraz wiemy, że będzie się działo. Widzowie zobaczą m.in. kulisy wymiany zdań pomiędzy Basią i Moniką.
"Pamiętam palącą nienawiść w oczach Moniki", wspomina Basia. Aby zmienić nastrój i poprawić sobie humory, panie oddają się luksusowej rozrywce - idą na wyścigi konne na sopocki hipodrom. Aby nikt nie miał wątpliwości, że podziwiać konie przyszły prawdziwe damy, żony Warszawy zadbały o odpowiednie stroje.
"Jaki kraj takie Ascott", podsumowała Magda, która na hipodrom przyszła w fascynatorze zakupionym w Londynie.
Absolutną furorę zrobiła Monika Żochowska w obszernej, falbaniastej zielonej sukni z fascynatorem w kształcie żuka. Nie sposób było oderwać od niej oczu!
"Wyglądamy ekskluzywnie", skwitowała Anita wyrastająca na prawdziwą mistrzynię ciętej riposty tego programu, dodając jednak, że jednocześnie można by o nich pomyśleć, jakby coś było z nimi nie w porządku.
Zobaczcie, jak Żony Warszawy prezentowały się w "polskim Ascott".
Co jeszcze wydarzyło się w drugim odcinku "The Real Housewives. Żony Warszawy" zobaczycie już w środę o 20:05 w Polsacie!