Żora Korolyov spoczął w skromnej mogile. Tak dziś wygląda jego grób
Żora Korolyov (†34 l.) odszedł prawie 9 miesięcy temu, ale utalentowany tancerz wciąż żyje w pamięci swoich bliskich oraz fanów. Nagła śmierć jednego z bohaterów „Tańca z gwiazdami” była wielkim szokiem dla wszystkich Polaków. Wielbiciele jego talentu dbają o to, aby miejsce wiecznego spoczynku Żory Korolyova zawsze wyglądało nienagannie.
Żora Korolyov przez wiele edycji występował w uwielbianym przez widzów "Tańcu z gwiazdami". Mężczyzna uchodził za szalenie ciepłą i życzliwą osobę. Wszyscy cenili go za profesjonalizm i bijący od niego optymizm. Jego ostatnią partnerką w programie była Dominika Gwit.
Nikt nie mógł się spodziewać, że życiu 34-latka coś może zagrażać. Jak ustalił serwis "Super Express", mężczyzna zasłabł w domu zaledwie chwilę przed wyjściem na trening. Pomimo natychmiastowej reakcji bliskich i wezwania karetki pogotowia, na pomoc było za późno. Żora Korolyov zmarł nagle 21 grudnia 2021 roku.
Śmierć tancerza stała się źródłem wielu domysłów. Fakt, że przyczyną śmierci mężczyzny było zapalenie mięśnia sercowego w niektórych środowiskach wiązano ze szczepieniem przeciwko koronawirusowi. Później pojawiały się nawet paranormalne hipotezy, sugerujące istnienie związku pomiędzy Żorą Korolyovem, a hinduskim mistrzem duchowym, Sai Babą.
Dziś tego typu dociekania nie mają już najmniejszego sensu. Nic nie przywróci życia zmarłemu tancerzowi. Jego rodzina oraz przyjaciele dbają jednak o to, aby pamięć po nim nie umarła. O ich przywiązaniu do Żory Korolyova najlepiej świadczy to, jak troszczą się o jego grób.
Żora Korolyov spoczął na Cmentarzu Północnym w Warszawie. Na jego pogrzeb przybyły tłumy ludzi. Wśród żałobników byli zarówno krewni i przyjaciele zmarłego, jak również rzesza gwiazd, która towarzyszyła mu przez lata pracy w telewizji.
"Nie było dnia, kiedy nie myślał o córce, Soni, którą zawsze będzie kochał do szaleństwa. W trudnych chwilach spotykaliśmy się i zostaliśmy partnerami oraz najlepszymi przyjaciółmi. Od kiedy Cię poznałam, nigdy nie musiałam sobie robić kawy. Zawsze czekała gotowa z cynamonem w salonie. Skradłeś serce całej rodzinie (...) Lawina wspierających wiadomości, telefonów i morze łez, które po Tobie zostały, to tylko dowód na to, jak wiele dla nas wszystkich znaczysz. Dziś czas się pożegnać, do zobaczenia kochanie, dziękuję. Dziękuję, że dałeś mi tyle wspomnień, będę je nieść przez życie i pielęgnować. Musisz odejść, by być. Kocham Cię" - mówiła partnerka Żory Korolyova, Ewelina Bator podczas jego pogrzebu.
Pomimo upływu czasu, ludzie nie zapomnieli o utalentowanym tancerzu. Na jego grobie regularnie pojawiają się nowe znicze i świeże kwiaty. Mogiła, w której spoczął tancerz jest bardzo skromna. Najbliżsi zadbali jednak o to, aby wyglądała estetycznie i schludnie. Drewniany krzyż oraz wzmocnienia z desek tworzą spójną całość. Grób ozdabia kilka wiązanek kwiatów oraz duże znicze.
Zobacz też:
Antek Królikowski wytacza ciężkie działa. Tego Opozda się nie spodziewała
Lech Wałęsa wciąż nie opuścił szpitala. Wystąpiły problemy z nerkami
Gąsiewska coraz częściej jest z nim widywana. "Doskonale się rozumieją"