Zosia Zborowska po głodówce: Wyszły ze mnie robaki!
Zosia Zborowska (28 l.) po raz kolejny poddała się wymagającemu oczyszczaniu organizmu. Efekty są zdumiewające!
Zosia Zborowska słynie z tego, że stara się prowadzić zdrowy tryb życia. Przyjaciółka Marty Wierzbickiej jest wegetarianką, praktycznie nie spożywa alkoholu oraz nie pali papierosów. Zborowska jest również przeciwniczką antykoncepcji w postaci pigułek hormonalnych.
Ostatnio córka Wiktora Zborowskiego po raz kolejny udała się do Szczyrku, gdzie przeprowadziła 6-dniowy detoks. Podczas takiego oczyszczania organizmu nie można nic jeść. Wyjątkiem jest oliwa, którą należy przepłukiwać sobie usta. Zosia Zborowska przez kilka dni brała udział w zajęciach jogi, medytowała. Ten czas miała poświęcić na oczyszczenie zarówno duszy, jak i ciała.
Oczywiście celebrytka nie odmówiła sobie nagrywania Snapów, na których opowiadała o postępach w swojej głodówce. Nie ukrywała, że ta metoda jest wyjątkowo ciężka i wymagająca, jednak efekt końcowy jest warty takich wyrzeczeń.
Po 6 dniach Zborowska pochwaliła się w sieci swoim płaskim, wręcz wychudzonym brzuchem, co nie do końca spodobało się jej fanom. Niektórzy byli szczerze zmartwieni wyglądem Zosi. Oprócz tego celebrytka podzieliła się również ze swoimi obserwatorami najbardziej przerażającym momentem z całego "detoksu".
Otóż na koniec całego procesu oczyszczania należy wykąpać się w gorącej wodzie, która otworzy nam wszystkie pory w skórze. Później trzeba natrzeć się mieszanką mąki oraz miodu. Jak twierdzi Zosia, po chwili zaczynają z nas wychodzić robaki, zwane włosogłówkami. Żywią się one głównie węglowodanami z naszego organizmu. Po takim detoksie pasożyt jest tak wygłodniały, że szuka pożywienia na zewnątrz i wychodzi z człowieka.
Zosia przyznała, że było to najgorszych kilka godzin w jej życiu. Wyobrażacie sobie przeżyć coś takiego? Nas na samą myśl o tym przechodzą ciarki!
(UWAGA TVN/x-news)