Został ojcem po pięćdziesiątce. Pierwszy raz mówi o dojrzałym rodzicielstwie
Przemysław Borkowski na początku marca podzielił się ze światem radosną nowiną. W wieku 52 lat powitał na świecie córkę, która otrzymała wyjątkowo oryginalne imię. W piątek kabareciarz, jego żona Gabriela Borkowska oraz Florentynka gościli w studiu "halo tu polsat". Artysta na antenie otworzył się na temat dojrzałego rodzicielstwa.
Przemysław Borkowski to cenione nazwisko w polskiej branży kabaretowej. To właśnie on wraz z Robertem Górskim i Mikołajem Cieślikiem w 1993 roku założyli uwielbiany Kabaret Moralnego Niepokoju. Pierwotnie formacja nosiła nazwę Klub Poszukiwaczy Prawy i Piękna, jednak już dwa lata później została przemianowana na grupę, którą znamy do dziś.
Borkowski rozwinął swoją karierę również w innych branżach. Ma na swoim koncie kilka powieści i zbiorów opowiadań, sprawdził się także jako felietonista. Prywatnie aktor doczekał się trójki dzieci, a najmłodsza z jego pociech - owoc związku z drugą żoną Gabrielą Borkowską - przyszła na świat ledwie 10 dni temu.
W piątek cała trójka, rodzice wraz z Florentynką, gościli na kanapie w studiu "halo tu polsat". W rozmowie z Pauliną Sykut-Jeżyną i Krzysztofem Ibiszem Przemysław Borkowski otworzył się na temat dojrzałego rodzicielstwa.
Paulina Sykut-Jeżyna w pewnym momencie zwróciła się do żony gwiazdora i zapytała, czy Florentyna jest długo wyczekiwanym przez nich dzieckiem.
"O Florentynkę się staraliśmy długo tak na dobrą sprawę, bo dwa lata" - przyznała Gabriela Borkowska zaznaczając, że wraz z mężem skorzystali z profesjonalnej pomocy. Nie kryli również radości, że jak na standardy tej procedury, to nie musieli czekać na szczęście aż tak długo.
Krzysztof Ibisz natomiast odniósł się do osobistych doświadczeń - sam niedawno powitał na świecie kolejną pociechę - i zapytał artystę o to, czy dojrzałe ojcostwo odczuwa inaczej.
"Na starość wszystko się tak jakoś świadomie traktuje. Kiedy byłem młodszy, to wszystko jakoś przychodziło bezrefleksyjnie. Teraz staram się bardziej świadomie tym cieszyć, doceniać to, co się dzieje. Wiedziałem z poprzednich doświadczeń, że dzieci są fajne i warto je mieć. Polecam wszystkim, dzieci są super!" - powiedział artysta nawiązując do tego, że ma już dwoje dorosłych dzieci z poprzedniego małżeństwa.
Spodziewaliście się takiego wyznania?
Zobacz także:
52-letni artysta Kabaretu Moralnego Niepokoju został tatą. Wybrał nietypowe imię
Gwiazdor Kabaretu Moralnego Niepokoju nie mógł uwierzyć w to, co zobaczył