Reklama
Reklama

Została macochą w wieku zaledwie 18 lat. Jak Roxie Węgiel odnajduje się w tej roli?

Roksana Węgiel to jedna z najjaśniej świecących obecnie gwiazd rodzimego show-biznesu. O kolejnych projektach młodziutkiej wokalistki jest równie głośno, co o jej małżeństwie z Kevinem Mglejem. Starszy od niej o kilka lat mężczyzna wszedł bowiem w nowy związek już z pewnym bagażem życiowych doświadczeń, czyniąc 18-latkę... macochą. Jak celebrytka odnajduje się w nietypowej roli i jak wyglądają jej kontakty z matką dziecka? Dobrze i źle - zależy, na które pytanie odpowiadać.

Roxie Węgiel i Kevin Mglej. Miłość na całe życie

Relacja Roksany Węgiel z o osiem lat starszym chłopakiem od początku budziła sporo wątpliwości. Różnica wieku nie byłaby być może tak istotna, gdyby nie fakt, że według fanów Kevin Mglej mocno ingerował w karierę partnerki i w widoczny sposób próbował wybić się na jej nazwisku. A w dodatku miał już za sobą jeden poważny związek z aktorką Malwiną Dubowską, którego owocem jest kilkuletni William.

Reklama

Fakt, że jej ukochany jest ojcem, nigdy nie był dla nastolatki problemem. Para poznała się w trakcie tworzenia albumu "13+5" (Mglej zawodowo pisze teksty piosenek) i od razu się w sobie zakochała. Dziewczyna nigdy nie miała wątpliwości co do prawdziwości i trwałości łączącego ich uczucia, dlatego nie wahała się przed zalegalizowaniem związku. 

Niespełna dwa miesiące temu, po tygodniach medialnych spekulacji, Węgiel i Mglej w końcu to potwierdzili - tak, wzięli ślub cywilny. Obecnie trwają przygotowania do uroczystości kościelnej, która bez wątpienia będzie wydarzeniem sezonu. Organizacja wydaje się być jednak w dobrych rękach - w końcu zajmuje się nią specjalistka od ślubówIzabela Janachowska.

Została macochą w wieku 18 lat. Jak Roxie Węgiel odnajduje się w tej roli?

Planując założenie nowej rodziny, Kevin Mglej nie zapomina jednak o poprzedniej. Stara się być dobrym tatą i spędzać z synkiem jak najwięcej czasu, czym imponuje ukochanej. "Kevin spędza bardzo dużo czasu z Williamem. Jak tylko ma go pod opieką, to poświęcamy mu bardzo dużo czasu. Kevin jest bardzo dobrym ojcem" - mówiła w rozmowie z Plejadą.

W tym samym wywiadzie wyjawiła też, jak sama czuje się w niecodziennej dla siebie funkcji. "Nie jest to najłatwiejsza rola, aczkolwiek ja skupiam się przede wszystkim na tym, żeby być wsparciem dla syna Kevina, dobrą ciocią i dać mu dużo ciepła. Dać mu poczucie, żeby ciocia kojarzyła się z kimś fajnym. To też nie jest łatwe dla dziecka" - dodała.

I wydaje się, że to zadanie udaje się wokalistce. Jakiś czas temu dziewczyna opublikowała w sieci relację ze wspólnej zabawy w odkrytym basenie czy z wyprawy do sadu. Nie ma wątpliwości, że Węgiel ma dobry kontakt z dziećmi - widać to było już po jej stosunku do młodszych braci, Maksymiliana i Tymoteusza.

Roxie Węgiel sprawdza się w roli macochy. Ale z matką dziecka chyba się nie dogaduje

Wydarzenia z kwietnia tego roku pozwoliły spojrzeć na tę sytuację z innej perspektywy. Wówczas niemałe poruszenie w sieci wywołał komentarz jednego z fanów Węgiel, na który ta postanowiła odpowiedzieć. "Kevin ma swoje biznesy, ale na dziecko alimentów nie płacił" - zarzucił jej obserwator pod postem. "Płaci i to sporo" - odpowiedziała krótko 19-latka. Słowa te sprawiły, że mama Williama poczuła się wywołana do tablicy.

"Doszły mnie słuchy, że opływam w luksusy, że dostaję nie wiadomo jakie przelewy, a jednak rzeczywistość jest inna i bardzo proszę, żeby ktoś, kto nie ma pojęcia o mnie ani o samotnym wychowywaniu dziecka nie wypowiadał się na ten temat, bo po pierwsze, jest to nietaktowne, a po drugie porusza moje osobiste tematy. Ale jeśli chce się zapoznać, dowiedzieć, jak to wygląda, to zapraszam, bo chyba pora się poznać" - oznajmiła na InstaStories wyraźnie zirytowana aktorka. Nie wiadomo, czy od tego momentu między paniami faktycznie doszło do spotkania.

Niewiele wcześniej Malwina Dubowska dzieliła się w sieci swoimi przemyśleniami na temat samotnego macierzyństwa. Wkrótce bowiem po narodzinach syna w 2020 r. jej związek z Mglejem, przypieczętowany już zresztą pierścionkiem zaręczynowym, się rozpadł. Teraz 26-latka musi umiejętnie żonglować czasem między zobowiązaniami prywatnymi i zawodowymi, co nie zawsze jest proste.

"Czasami bywa to nie lada wyczyn. (...) [Ale] zawsze byłam dobrze zorganizowana. (...) A czy są dni, kiedy nie mam siły? No jasne, że tak. (...) Wtedy następuje odcięcie zasilania, płyną łzy i to też działa jednak oczyszczająco. (...) Zawsze jest nowy dzień i nowa energia" - wyznała na Instagramie. Jednocześnie zastrzegła, że nie chce już komentować nowego życia swojego ekspartnera i dostarczać mediom nowych materiałów. "Ja tam jestem na doczepkę" - oceniła.

Zobacz też:

Roxie Węgiel i Kevin Mglej wrócili z Turcji z niespodziewaną pamiątką. Stało się

Roxie wstawiła to do sieci i się zaczęło. Wywołała prawdziwą burzę

Viki Gabor zabrała głos ws. Roxie Węgiel. Jej wyznanie zadziwia

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Roksana Węgiel | Kevin Mglej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy