Reklama
Reklama

Zostawiła męża i poszła w miasto. Niespodziewane wyjście Meghan Markle miało drugie dno

Meghan Markle (42 l.) odwiedziła bez męża kawiarnię w Düsseldorfie. Nie chodziło jednak o dziewczyński wypad na miasto. Meghan starannie wybrała miejsce swoich odwiedzin. TrebeCafe jest lokalem realizującym misję społeczną szczególnie bliską jej sercu.

Meghan Markle podczas pobytu w Düsseldorfie nie odstępowała męża na krok. Dopiero ostatnie popołudnie spędzone w Niemczech postanowiła zaaranżować po swojemu. 

Meghan Markle samotnie zwiedza Düsseldorf

Bez księcia Harry’ego wybrała się do TrebeCafe, miejsca idealnie pasującego do jej wizerunku. Mieszczący się w Düsseldorfie lokal pełni funkcję azylu dla dziewcząt i młodych kobiet, które z różnych powodów żyją na ulicy. TrebeCafe oferuje im możliwość skorzystania z prysznica i darmowych środków higieny, mogą liczyć na czyste ubrania, odpoczynek, posiłki, w razie potrzeby nocleg, a przede wszystkim poradnictwo i wsparcie. 

Reklama

Meghan pojawiła się w TrebeCafe ubrana w szary sweterek i spodnie w tym samym kolorze od Toteme, każda z tych rzeczy w cenie 300 funtów. W sumie miała na sobie ubranie o wartości około 3,2 tysiąca złotych, czyli, jak na nią, niewiele. Oczywiście, nie licząc złotego zegarka Cartiera, wartego 96 tys. zł. 

Meghan Markle wspiera kobiety

Zdjęcia z wizyty Meghan w lokalu wspomagającym dziewczęta i kobiety znajdujące się w skrajnie trudnych sytuacjach życiowych ukazały się na jej fanpage’u w poniedziałkowy wieczór. Nie brakuje opinii, że starannie wybrała miejsce wizyty, by pasowało do jej wizerunku. 

Meghan Markle, wychowana w rodzinie o artystycznych aspiracjach, od dzieciństwa była zachęcana do wyrażania własnego zdania i bronienia swoich poglądów. W wieku 11 lat napisała swoją pierwszą petycję o zasięgu ogólnokrajowym, zmuszając światowego giganta (firmę Procter&Gamble) do wprowadzenia kluczowych zmian w seksistowskiej reklamie detergentu. 

Wrażliwość Meghan na kwestie społeczne, przebojowość i odwaga były właśnie tymi cechami, które porwały księcia Harry’ego. 

Meghan Markle i książę Harry na fali wznoszącej

Od tamtej pory wspierają się wzajemnie, próbując zostać "power couple" kampanii społecznych i charytatywnych, co ostatnio wychodzi im ze zmiennym powodzeniem i sukcesem. Wygląda jednak na to, że już się podnieśli po wizerunkowych ciosach, którymi niewątpliwie były: zerwana przez Spotify współpraca z Meghan oraz pogłoski, że w ślady szwedzkiego giganta streamingowego zamierza pójść Netflix

Zorganizowane przez księcia Harry’ego w Düsseldorfie igrzyska dla weteranów w stylu paraolimpijskim okazały się ogromnym sukcesem. Światowe media pisały o nich przez ponad tydzień bez przerwy, nie szczędząc słów uznania i życzliwych nagłówków.

Doszło nawet do tego, że książę William i księżna Kate poczuli się wystarczająco zagrożeni, by zorganizować dla brytyjskich mediów pokaz rozpalania ogniska w lesie. Wypadło dość rozpaczliwie, podczas gdy Harry i Meghan pławią się w sławie. 

Zobacz też:

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy