Związek Michaliny i Macieja z "Top Model" rozgrzewał widzów. Potem stało się coś takiego!
11 edycja programu "Top Model" nie zachwyciła widzów. Emocje budził jedynie związek Michaliny i Maćka. Co odcinek ich relacja nabierała tempa, a dramy z nią związane przyciągały widzów. Jak potoczyły się ich losy po programie? Michalina zdobyła się na szczere wyznanie.
11 edycja show "Top Model" zbliża się do końca. Uczestnicy wyruszyli do RPA, gdzie czekały ich nowe zadania i udział w fashion weeku. Nie znamy jeszcze zwycięzcy. Wiadomo, że w ostatnim odcinku odpadła Aleksandra Helis, która nie potrafiła wykorzystać swojej szansy. Coraz więcej w oczach jurorów zyskuje Klaudia, która z odcinka na odcinek czyni postępy i staje się coraz bardziej profesjonalna.
Widzowie jednak są ciekawi relacji, jaka rozwinęła się na planie show między Michaliną i Maćkiem. Para od samego początku przypadła sobie do gustu. Jednak później ponosiły ich negatywne emocje. Chłopak urządził scenę zazdrości. Podczas jednej z sesji dziewczyna pracowała z Mateuszem Milem, którego musiała pocałować przed obiektywem. Maciej najwyraźniej poczuł zazdrość, bo przestał odzywać się do Michaliny. Oliwy do ognia dolała kolejna sesja. , do której został zaproszony piłkarz Rurik Gislason. Gdy Maciek ujrzał Michalinę w towarzystwie islandzkiego sportowca, rzucił z przekąsem, że sportowiec "za dobrze wygląda".
Widzowie są zniesmaczeni zachowaniem Macieja i Michaliny. Jednak para pogodziła się a kolejne zadania wykonali wzorowo. Wiadomo, że zdjęcia już się zakończyły, a widzowie są ciekawi czy po programie para kontynuuje relację. Sami zainteresowani postanowili zabrać głos w sprawie. Ich szczere wyznanie nie pozostawia złudzeń co do wspólnej przyszłości.
"Moje relacje z Maćkiem... Uznaliśmy, że jesteśmy kolegami. Po wyjściu z domu utrzymywaliśmy kontakt. Maciek od razu pojechał do Koszalina. Później się spotkaliśmy po tych dwóch tygodniach od wyjścia z domu i to już nie było to samo" - zdradziła Michalina.
Zdaniem modelki między nią a Maćkiem jest zbyt duża przepaść emocjonalna. Uważa, że Maciek nadal jest chłopcem, a ona już wiele w życiu doświadczyła. "Nic z tego nie wyjdzie" - podsumowała krótko modelka.
Maciek z kolei przyznał, że w programie byli z Michaliną blisko siebie, jednak po zakończeniu zdjęć zabrakło miejsca na wspólne plany.
"W programie byliśmy zdani jakby na siebie i spędzaliśmy ze sobą czas całodobowo. Wychodząc z programu, zagięła mi się czasoprzestrzeń i nie wiedziałem, jak to ugryźć" - wyznał.
Zobacz też:
"Top Model" mierzy się z zarzutami fanów. Modelka "curvy" broni nagiej sesji
Katarzyna Sokołowska pokazała zdjęcia synka. Rzadki widok
Michał Piróg o ciąży Sokołowskiej na planie "Top Model". Kto kupował jej ogórki?