Zygmunt Chajzer załamany decyzją syna. Filip boi się spotkania z ojcem?
Zygmunt Chajzer (68 l.) jest wstrząśnięty postępowaniem swojego syna. Na wieść o tym, że Filip Chajzer wdał się w romans z Anną Jędrzejuk, mężczyzna zareagował bardzo stanowczo. Robi co może, aby przemówić synowi do rozsądku. Czy prezenter "Dzień dobry TVN" się opamięta?
Filip Chajzer wyraźnie stracił panowanie nad sytuacją w swoim życiu. Prezenter "Dzień dobry TVN" na przestrzeni ostatnich kilku tygodni nieustannie wplątuje się w rozmaite skandale. Najpierw wraz ze swoją koleżanką z pracy, Małgorzatą Ohme w rażący sposób wypowiadał się na temat społeczności LGBTQ+, a później uwikłał się w przygodny romans.
Chajzer, który jeszcze do niedawna uchodził za godnego zaufania, statecznego mężczyznę, pokazał swoje prawdziwe oblicze. Jego zażyła znajomość z uroczą Anną Jędrzejuk wyszła na jaw zupełnie przypadkowo. Gdyby nie czujność paparazzi, którzy przyłapali prezentera podczas romantycznej randki z ukochaną, prawdopodobnie nadal nie wiedzielibyśmy, jak naprawdę wygląda życie uczuciowe prowadzącego "Dzień dobry TVN". Zapewne nie wiedziałaby tego również jego dotychczasowa partnerka Małgorzata Walczak, którą o tym, że jest zdradzana poinformowały media.
Filip Chajzer od początku nie zamierzał okazywać skruchy. W jednym z komentarzy stwierdził nawet odważnie, że woli być "skończony, ale szczęśliwy". Na jego słowa błyskawicznie zareagowała Małgorzata Walczak. Wówczas stało się jasne, że wbrew wcześniejszym deklaracjom, para nie zamierza unikać medialnego nagłaśniania rozstania. Teraz wyszło na jaw, że również Zygmunt Chajzer jest bardzo zawiedziony postępowaniem swojego syna. Anonimowy informator z otoczenia rodziny Chajzerów zdobył zaskakujące informacje.
Doniesienia o romansie Filipa Chajzera z Anną Jędrzejuk nie uszły uwadze Zygmunta Chajzera. Z doniesień anonimowego informatora serwisu "Pudelek" wynika, że mężczyzna bardzo źle zniósł rozstanie syna z Walczak.
Zygmunt Chajzer nie mógł bezczynnie patrzeć na to, co wyprawia się w życiu jego syna. Postanowił podjąć interwencję. Zależało mu na tym, aby porozmawiać z Filipem i wyjaśnić całą sytuację. Niestety jego syn nie stanął na wysokości zadania. Filip Chajzer celowo unikał kontaktu z ojcem. Najprawdopodobniej obawiał się trudnej rozmowy.
Filip Chajzer może znaleźć oparcie w swojej mamie, Dorocie. Nie ulega jednak wątpliwości, że konfrontacja z ojcem będzie musiała nastąpić wcześniej czy później.
Zobacz też:
Jaki jest "dress code" Jakiego? Tak ubrany przyszedł na obrady parlamentu... To piżama?
Tak Depp świętował wygraną w sądzie. Przepuścił tysiące na indyjskie jedzenie
Anna Lewandowska prawie przypłaciła poród życiem. "Najgorsza była niemoc"