Ciężarna El Dursi odpoczywa od wizerunku. Na początek przestała się czesać

Klaudia El Dursi już 3 lata temu zapowiadała w rozmowie z Pomponikiem rozpoczęcie starań o trzecie dziecko. Jak wyznała, po narodzinach dwóch synów, marzy o córce:

"Chciałabym. Nie mam dziewczynki. My wiedzieliśmy od zawsze, że będziemy chcieli jeszcze się starać. Na razie to trochę przekładaliśmy,  bo to moje życie tak się jakoś…"

Wspomniane przez El Dursi "tak jakoś" objęło kłopoty z nowym mieszkaniem, któremu miało wystarczyć ochlapanie ścian farbą i wstawienie mebli, a skończyło się kilkuletnimi problemami z pleśnią. 

Do tego doszły problemy zdrowotne celebrytki, które ujawniła w odpowiedzi na zarzuty o zbytnią szczupłość. Prowadząca "Hotelu Paradise" wyjaśniła wówczas, że marzy o przybraniu na wadze, jednak na przeszkodzie stoją liczne kłopoty związane z układem trawiennym. Lista okazała się naprawdę długa. 

Z czasem na szczęście Klaudii udało się wyjść na prostą, zarówno w kwestiach mieszkaniowych, jak i zdrowotnych. 

Po tym, gdy pokazała na Instagramie wnętrza starannie urządzonego apartamentu i zameldowała, że udało jej się przytyć kilka kilogramów, stało się jasne, że decyzja o powiększeniu rodziny doczeka się realizacji. 

Odkąd publicznie potwierdziła ciążę, El Dursi całą swoją uwagę koncentruje na nienarodzonym dziecku. 

Obowiązki prowadzącej "Hotelu Paradise" przekazała już Edycie Zając, a teraz, jak zapowiedziała na Instastories, postanowiła wziąć sobie urlop również od wizerunku. Z tej okazji zaprezentowała swoje naturalne włosy, które do tej pory wytrwale prostowała. Jak wyznała:

"Ja to się chyba nigdy nie przyzwyczaję do tych moich kręconych włosów, ale, że jestem w fazie uczenia się odpuszczania, to w kwestii włosów będę musiała odpuścić i darować sobie żmudne układanie na szczotkę". 

Zobacz też:

Ciężarna Klaudia El Dursi zachwyca się swoją następczynią. "Cudowna Edyta"

Klaudia El Dursi ogłosiła radosną nowinę. Jest w trzeciej ciąży. To on jest ojcem