Ciężarna Karolina Gilon nie zwalnia tempa. Może liczyć na duże wsparcie
Ciężarna Karolina Gilon gościła w sobotę w "halo tu polsat", gdzie w rozmowie z Pauliną Sykut-Jeżyną i Krzysztofem Ibiszem zdradziła, jak się obecnie czuje. Prezenterka nie ukrywa, że nie jest łatwo i dopadły ją typowe dla trzeciego trymestru trudności. Na szczęście może liczyć na niezawodne wsparcie.
Pod koniec sierpnia Karolina Gilon przekazała radosne wieści. Razem ze swoim ukochanym, Mateuszem Świerczyńskim, spodziewają się dziecka. Prezenterka jest już w ostatnim etapie ciąży, boryka się więc z pewnymi uciążliwościami. Jest jednak ciągle aktywna, co ułatwia codzienne funkcjonowanie i przynosi sporą ulgę.
"Ja się czuję fantastycznie! Naprawdę, bez kokieterii, jest super i życzę wszystkim mamom na całym świecie, żeby tak się czuły w trzecim trymestrze" - mówiła w rozmowie z Pauliną Sykut-Jeżyną i Krzysztofem Ibiszem w studiu programu "halo tu polsat".
Karolina Gilon może też liczyć na duże wsparcie nie tylko ze strony swojego ukochanego, ale również profesjonalistów. Od września korzysta z pomocy fizjoterapeutki uroginekologicznej, Anny Szwedzik.
Prezenterka przyznaje także, że wciąż jest aktywna. Do tej pory nie zrezygnowała z ćwiczeń, chociaż, jak podkreśla, nieco je zmodyfikowała tak, aby były dla niej bezpieczne.
"Tak, dalej trenuję z moją trenerką Gosią Gałkowską, aczkolwiek ta intensywność jest dużo mniejsza, niż zwykle. Trzeba uważać z ciężarami. Trzeba wykonywać odpowiednie pozycje, więc dobrze, jak ten trener jest wyspecjalizowany" - tłumaczyła.
Karolina wykonuje także ćwiczenia na piłce, co - jak sama mówi - kojarzy jej się z tańcem. Na takie słowa musiał zareagować Krzysztof Ibisz, który rozbrajająco przyznał, że wszyscy czekają na pojawienie się Gilon w "Tańcu z gwiazdami".
"Słuchaj, urodzę i kto wie?" - odparła ze śmiechem.
Zobacz także:
Poród Karoliny Gilon tuż-tuż. Nagle w "halo tu polsat" zdradziła płeć dziecka
Ciężarna Gilon nadała pilny komunikat. Przeżyła niebezpieczne zdarzenie