Reklama
Reklama

Dramatyczny apel Jerzego Antczaka. Wiadomo co z Barańską

Jadwiga Barańska obchodzi 89 urodziny. Z tej okazji mąż Jerzy Antczak i syn przekazali aktorce życzenia. Z opublikowanego w sieci wpisu wynika, że z gwiazdą "Nocy i dni" nie jest najlepiej. Znowu straciła nadzieję.

Jerzy Antczak w grudniu będzie obchodził 95 urodziny. Reżyser "Nocy i dni", "Hrabiny Cosel" oraz filmu "Chopin. Pragnienie miłości" mimo słusznego wieku wciąż opiekuje się swoją żoną, Jadwigą Barańską. Jakiś czas temu Antczak informował, że aktorka podupadła na zdrowiu. Dzięki wsparciu fanów gwiazda powoli zaczęła wracać do formy, niestety znowu nie jest dobrze.

Jadwiga Barańska odmawiała leczenia

Pod koniec ubiegłego roku pojawiło się w mediach wiele niepokojących informacji na temat zdrowia  Jadwigi Barańskiej, czyli niezapomnianej Barbary Niechcic z "Nocy i dni". Wszystko z powodu poważnego wypadku, jakiemu uległa aktorka. Choć gwiazda kina już kilka lat temu wycofała się z życia publicznego, o szczegółach zdarzenia poinformował w sieci jej małżonek - Jerzy Antczak

Reklama

"Kochani Przyjaciele, długo walczyłem czy ujawniać stan zdrowia Jadzi, ale ponieważ jest mi bardzo ciężko na dusz, podaję jaki stan rzeczy" - tu Antczak wyliczył kolejne schorzenia oczu, upadek, z powodu którego Barańska musiała korzystać z wózka inwalidzkiego. Na domiar złego aktorka odmawiała przyjmowania lekarstw i rehabilitacji.

"Nastąpiły bardzo przykre dni. Jadwiga zamknięta w sobie leży nieruchomo na łóżku całymi godzinami z zamkniętymi oczyma. Któregoś dnia, nieoczekiwanie zapytała mnie: "Czy decydenci odpowiedzieli na temat scenariusza?" Odpowiedziałem gorzko: "Nie ma odpowiedzi." Długo milczała, po czym powiedziała cicho: "Ano cóż, widocznie już nasz czas minął..." . Po czym zamknęła oczy i zapadła w siebie" relacjonował jej mąż.

Po tym wpisie fani zaczęli pisać do aktorki. Listy wsparcia napływały z całej Polski. Dzięki nim Jadwiga Barańska postanowiła zmienić zdanie:

"Nie poddam się tak łatwo, będę walczyć do upadłego" - miała powiedzieć mężowi.

Jerzy Antczak podupadł na zdrowiu

Sam Antczak też zaczął mieć problemy zdrowotne. W lipcu był w szpitalu przez 10 dni po tym, jak słabo się poczuł podczas posiłku i stracił przytomność. Lekarze przywrócili jego świadomość, ale nie mogli ustalić przyczyny jego stanu i mieli problem z ustawieniem odpowiedniego leczenia. 

"Przed godziną wróciłem ze szpitala, gdzie lekarze przez dziesięć dni walczyli z bakterią, która zaatakowała moją krew (...) moje biedne nery mają trochę zapasu, zanim powiedzą "Jaruniu, pora się pakować". Od jutra zaczynam życie od nowa pełen wiary, że może jeszcze trochę się pokolebie na tym padole łez" - pisał Antczak ponad 3 miesiące temu.

Dramatyczny apel Jerzego Antczaka

21 października Jadwiga Barańska obchodzi 89 urodziny. Z tej okazji Jerzy Antczak opublikował napisane do ukochanej życzenia. Z jego słów można wywnioskować, że aktorka znowu straciła nadzieję i odmawia leczenia.

"Kochana Jadziu, 21 października wchodzisz w 90. rok życia. (...)  W tym szczególnym dniu prosimy go, aby przywrócił ci zdrowie. Bo niczego więcej nam w życiu nie potrzeba. Błagamy, bierz lekarstwa i nie odmawiaj wizyt w szpitalu, uważając to za bezcelowe! Wszystkie nasze najgłębsze uczucia będą przy tobie dozgonnie. Z miłością" - napisał Antczak.

Zobacz też:

Niepokojące wieści z domu Jadwigi Barańskiej. Jerzy Antczak wyjawił prawdę na temat zdrowia żony

Jadwiga Barańska zdradziła, jak się czuje. Jeszcze niedawno było z nią nieciekawie

Antczak pilnie poinformował o stanie zdrowia Jadwigi Barańskiej. Poprosiła, aby przekazał to jej fanom


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Jadwiga Barańska | Jerzy Antczak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy