Reklama
Reklama

Fani tłumnie odwiedzają grób Kory. Ktoś zostawił nieoczekiwany podarunek…

Grób Kory należy do najchętniej odwiedzanych miejsc na warszawskich Powązkach Wojskowych. Jak ujawnił wdowiec, fani często spędzają tam całe noce. Z myślą o nich zainwestował w ławkę. Jednak wielbiciele talentu zmarłej przed sześcioma laty artystki mają własne pomysły na ozdobienie miejsca jej wiecznego spoczynku.

8 sierpnia 2018 roku odbył się pogrzeb Kory. Po świeckiej ceremonii urna z prochami artystki spoczęła w grobie na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach. 

Wdowiec po zmarłej piosenkarce, Kamil Sipowicz w rozmowie z "Faktem" dał do zrozumienia, że jest świadom, na jakie pomysły wpadają fani, by uczcić jej pamięć:

"Na cmentarzu różne dziwne rzeczy się dzieją. Fani Kory przyjeżdżają z całego kraju i bywa, że spędzają całe noce". 

Reklama

Przy grobie Kory na Powązkach stanęła ławka

Z myślą o nich Sipowicz w 6. rocznicę śmierci piosenkarki zainstalował przy jej grobie ławkę. 

Spowity bluszczem grób Kory jest zawsze bardzo zadbany. Bliscy i fani dbają o to, by znajdowały się na nim świeże kwiaty i zapalone znicze. Przywieziona z Bliżowa ławka została, na wszelki wypadek, przymocowana łańcuchem do drzewa. 

Fani zostawiają na grobie Kory zaskakujące prezenty

Na grobie i wokół niego czasem pojawią się zaskakujące przedmioty. Niedawno ktoś położył na płycie kilka okazałych muchomorów. Wprawdzie, jak wiadomo, są one śmiertelnie trujące, jednak wyglądają jak z bajki.

Ławka, wykonana według projektu Sipowicza, ma oparcie z kutego metalu, wygiętego w serce oraz imiona: Kora i Kamil. Jest dziełem artysty z Roztocza, które Kora uważała za swoje miejsce na ziemi. Jak wyjaśnił w rozmowie z Plotkiem Sipowicz:

"Mój pomysł, mój projekt, wykonał go artysta Robert Rożenek, kowal".

Kora zmarła 6 lat temu

W ukochanym domu w Bliżowie-Kolonii artystka spędziła ostatnie lata swojego życia.

Jak obliczył Sipowicz, od momentu postawienia diagnozy walka Kory o życie trwała 5 lat. Podczas ostatniego pobytu w szpitalu w Zamościu lekarze wykryli rozległe przerzuty. 

Na prośbę pacjentki wypisano ją ze szpitala, by mogła spokojnie odejść w otoczeniu najbliższych i ukochanych zwierząt. Zmarła w noc czerwonej pełni księżyca 28 lipca 2018 roku. 

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Afera ławkowa. Mąż Kory chce przenieść mogiłę artystki

Finał skandalu z biografią Kory. Syn artystki zabrał głos

Nad grobem Kory toczy się przykry spór. Mąż groził, że przeniesie grób z Warszawy

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kora | Kamil Sipowicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy