Gwiazda polskich seriali zaskoczyła odważną metamorfozą. 60-latka skorzystała z pomocy specjalisty
Joanna Kurowska, która niedawno obchodziła swoje 60. urodziny, od lat udowadnia, że wiek to tylko liczba. Teraz gwiazda polskich seriali pochwaliła się niezwykłym osiągnięciem i przyznała, że udało jej się w końcu zrzucić zbędne kilogramy. Musiała jednak poprosić o pomoc specjalistkę.
Joanna Kurowska już od kilkudziesięciu lat blisko związana jest ze światem polskiego teatru, telewizji i szeroko pojętego show-biznesu. 60-latka miała okazję wystąpić w wielu kasowych produkcjach, dzięki którym zyskała sympatię widzów i ogólnopolską rozpoznawalność.
Fani pamiętają ją między innymi z serialu komediowego "Graczykowie", "Rodzina zastępcza" czy "13 posterunek".
Niedawno 60-latka pojawiła się w nowej produkcji Polsatu zatytułowanej "Teściowie", w której na ekranie towarzyszył jej m.in. Cezary Pazura i Julia Wieniawa.
Nie jest tajemnicą, że Joanna Kurowska jest zwolenniczką korzystania z dobrodziejstw medycyny estetycznej. Gwiazda w ostatnim czasie przeszła zaskakującą metamorfozę i udowodniła, że wiek to tylko liczba.
Teraz zdecydowała się na kolejny krok i postanowiła zadbać o szczupłą sylwetkę. Chociaż udało jej się zrzucić już ponad dziesięć kilogramów, aktorka przyznaje, że to dopiero początek.
Nie zrobiłaby jednak tego, gdyby nie pomoc specjalistki. Pod okiem dr Barbary Jerschiny celebrytka przeszła na specjalną dietę dopasowaną do indywidualnych potrzeb. Oprócz tego dba o regularną aktywność fizyczną.
"Schudłam 13 kg. To jest dużo. Ale jeszcze mam w zanadrzu sześć kilogramów. I ja to zrobię!" - zapowiedziała w rozmowie z "Super Expressem" Joanna Kurowska.
Na tym jednak nie koniec. Aktorka po zrzuceniu zbędnych kilogramów zdecydowała się na wymianę garderoby.
"Rozdałam za duże rzeczy i wymieniłam całą swoją szafę. Trochę to kosztowało, ale traktuję to jak inwestycję w swoje zdrowie" - dodała.
Chociaż gwiazda "Rodziny zastępczej" musiała pozbyć się części ulubionych ubrań, przyznaje, że czuje się szczęśliwa jak nigdy.
"Jestem bardzo zadowolona, bo poczułam się bezpiecznie. Ta skóra gdzieś musi mieć ujście. Ale już w pewnym wieku trzeba sobie pomóc" - podsumowała w rozmowie z tabloidem.
Zobacz też:
Joanna Kurowska zachwyca na ramówce Polsatu. Uwagę zwracają stylowe dodatki
Joanna Kurowska o nepotyzmie Englerta. "Nie bójmy się tego powiedzieć"
Córka Joanny Kurowskiej Zofia Świątkiewicz zastanawia się nad zmianą nazwiska. Oto powód