Krzysztof Jackowski nie ma złudzeń. Wie, co nas czeka zimą
Krzysztof Jackowski wypowiedział się na temat tego, jaka rzekomo czeka nad pogoda w najbliższych miesiącach. Zestawiliśmy przepowiednie człuchowianina ws. nadchodzącej zimy z badaniami naukowymi.
Krzysztof Jackowski od jakiegoś czasu wróży z fusów nie tylko w sprawie tematów politycznych, ale i tych związanych z pogodą. Najsłynniejszy polski jasnowidz regularnie dzieli się przewidywaniami w sprawie tego, jaka aura nas czeka, a jego wypowiedzi są chętnie cytowane przez media. Były tokarz określił się ostatnio w sprawie nadchodzącej zimy.
Krzysztof Jackowski podczas jednej z transmisji na żywo w internecie stwierdził, że nadchodząca zima będzie łagodna. Ciepłolubni mogą odetchnąć z ulgą - opadów śniegu ma być niedużo i mają pojawić się bardzo późną jesienią.
"Zima nie będzie bardzo zimowa. Raczej przyjdzie późną jesienią. Jeśli będzie śnieg, to tylko epizodycznie, i dopiero późną jesienią. Będą dwa okresy suche z dużym mrozem, ale ogólnie zima będzie późną jesienią" - powiedział jasnowidz Krzysztof Jackowski.
Co ciekawe, człuchowianin nie wybiega specjalne w przyszłość i opisuje to, co z łatwością można sprawdzić w sprawdzonych źródłach, jak chociażby w portalu Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW). Synpotyk Radosław Droźdźioł udzielił niedawno wywiadu dla RMF24, w którym przyznał, że nadchodząca zima będzie należeć do łagodniejszych. "Według prognoz żaden miesiąc zimowy nie będzie zimniejszy niż ta średnia z lat 1991-2020" - mówił ekspert.
Zanim jednak najdzie zima, Krzysztof Jackowski w pełni korzysta z jesiennej aury, chodząc np. na grzybobranie. Słynny człuchowianin wie, że sezon na wędrówki po lesie jest obecnie w pełni i można w nim napotkać wszelkie okazy grzybów. "Grzybów w lesie jest zatrzęsienie. Zwłaszcza prawdziwków" - mówił dla "Super Expressu".
Jak też na lokalnego grzybiarza przystało, wolał wędrować po lesie w okolicy swojego miejsca zamieszkania, niż wybierać się w odległe dla siebie rejony. "Nie byłem w żadnych Borach Tucholskich na grzybach. Byłem w lesie koło Człuchowa. Prawdziwków jest zatrzęsienie. Część obgotowuję i wkładam do zamrażalnika, a część suszę" - mówił dziennikarzowi Super Expressu.
Zobacz też:
Jackowski i jego przepowiednia na najbliższy czas. Tego wkrótce będziemy doświadczać
Krzysztof Jackowski wyśmiany przez TikTokera. To było tylko kwestią czasu
Ile zarabia Krzysztof Jackowski? Oto czego się dorobił na przepowiedniach