Księżna Kate znów przekazała przejmującą wiadomość. Ludzie oniemieli
Księżna Kate (43 l.), z okazji Światowego Dnia Walki z Rakiem zamieściła zdjęcie, którego symbolika nikogo nie pozostawi obojętnym. Jak szybko wyszło na jaw, autorem fotografii jest jej najmłodszy syn. Ujawnienie tego faktu zrodziło pytania o przyszłą karierę księcia. Bo, że artystyczne geny odziedziczył po bliskich, nie ulega wątpliwości.
Miniony rok upłynął księżnej Kate na walce z chorobą nowotworową. Takie doświadczenie nieodwracalnie zmienia człowieka i w przypadku żony Williama królewscy eksperci nie mają wątpliwości, że przewartościowała swoje priorytety.
Zawsze angażowała się w kwestie związane ze zdrowiem, jednak teraz własne doświadczenia dodają jej wiarygodności.
Od czasu ujawnienia diagnozy, każde słowo księżnej Kate, gest, a nawet wybór biżuterii są rozpatrywane w kategoriach głębszego przekazu.
Perłowe kolczyki, które założyła na paradę z okazji urodzin króla Karola III zostały uznane za symbol nadziei i odrodzenia, starannie analizowane są także wszystkie jej internetowe wpisy.
Ostatnio na oficjalnym profilu księżnej Walii na Instagramie pojawiło się zdjęcie przedstawiające ją samą stojącą na zwalonych pniach drzew z szeroko rozłożonymi ramionami. Żona Williama opatrzyła je komentarzem:
"Nie zapomnij pielęgnować wszystkiego, co jest poza chorobą”.
Pałac Kensington w oficjalnym oświadczeniu wyjaśnił, że zdjęcie i wpis mają symbolizować bliski związek księżnej z naturą. Być może coś w tym jest, bo rzeczywiście, podczas wymuszonej chorobą przerwy od oficjalnych obowiązków, właśnie na łonie natury szukała ukojenia.
Nie brakuje, oczywiście, głębszych analiz, odnoszących się do postawy, jaką przyjęła księżna do zdjęcia i porównań rozłożonych ramion do skrzydeł.
Osobną dyskusję wywołało ujawnienie faktu, że autorem zdjęcia jest książę Louis, najmłodszy syn księżnej i księcia Walii. Trudno się dziwić, zamiłowanie do fotografii ma zakodowane w genach.
Jego mama, księżna Kate od lat doskonali się w fotografii i to ona jest autorką oficjalnych zdjęć rodzinnych. Tę pasję doceniała królowa Elżbieta II, która powierzyła żonie wnuka patronat nad Królewskim Towarzystwem Fotograficznym. Wcześniej, przez 67 lat sprawowała go sama monarchini.
W młodości królowa chętnie fotografowała swoją rodzinę, chętnie też zabierała ze sobą aparat fotograficzny na mniej oficjalne gale, jak wyścigi konne Royal Ascot, jednak nie miała możliwości rozwijać się w tej dziedzinie do tego stopnia, co Kate. Jej wkład w rozwój brytyjskiej fotografii został przypomniany z okazji Światowego Dnia Fotografii. Na oficjalnym profilu rodziny królewskiej pojawiły się wtedy niepublikowane dotąd zdjęcia autorstwa królowej.
Zobacz też:
Księżna Kate jest wściekła i ma dość. Od teraz zamierza to ukrywać
Księżna Kate dodała oświadczenie, a Pałac potwierdził. Dokonała już wyboru
Zaskakująca decyzja księżnej Kate. Pałac Kensington niebawem to ogłosi?