Maja Rutkowski zaskoczyła szczerością. Wszystko dokładnie zrelacjonowała
Maja Rutkowski (38 l.) należy do osób, uważnie kształtujących swój wizerunek. Starannie dobiera fryzury i kreacje, jednak dopiero teraz wyznała, co się za tym kryje. Żona Krzysztofa Rutkowskiego, chociaż do tej pory sprawiała wrażenie powściągliwej, tym razem postanowiła otwarcie ujawnić, z czym się zmaga.
Żona Krzysztofa Rutkowskiego zaledwie 4 miesiące temu zachwycała, spowita w zjawiskowe kreacje, na ceremonii odnowienia przysięgi małżeńskiej. Suknie, również te podkreślające sylwetkę, wydawały się świetnie na niej leżeć.
Jednak, jak ujawniła sama Rutkowski, to głównie zasługa jej wyczucia modowego...
Jak się właśnie okazało, przez ten czas, gdy wszyscy zachwycali się jej wizerunkiem, zmagała się z kompleksami na tle figury.
Za pośrednictwem mediów społecznościowych informowała, że chcąc się pozbyć kilku kilogramów, zaczęła regularnie biegać, jednak ma problemy z zatrzymywaniem wody z organizmie.
Ostatecznie postanowiła rozwiązać gnębiącą jej kwestię przy wsparciu specjalistki. Jak wynika z zamieszczonego przez nią nagrania, podeszła do sprawy bardzo poważnie.
Jak dała do zrozumienia, zależy jej nie na chwilowej diecie, lecz na stałej zmianie nawyków. Jak się okazuje, celem jest opracowanie "ostatniej diety, na której Maja będzie". Rutkowski przekonuje, że wszelkie zmiany najlepiej zacząć od siebie:
"Jeśli chcesz zadbać o innych, musisz wreszcie zadbać o własne zdrowie. Oprócz pamięci i zadbania o grób nie możemy nic zrobić dla osób, które odeszły z tego świata, ale możemy zawalczyć o swoje zdrowie i tym samym o lepsze samopoczucie. Jestem i walczę!"
Jak wyznaje Maja Rutkowski, chodzi nie o kwestie wizualne, lecz zdrowotne. Zwraca się przy tym z pytaniem do publiczności:
"Jak myślicie, ile tych kilogramów mi się nazbierało? Te kilogramy każdego dnia umiejętnie niszczą moje zdrowie!"
Dietetyczka, które zaoferowała wsparcie w batalii z podstępnymi kilogramami, nie ukrywała zdziwienia na widok Mai w obcisłym kombinezonie podkreślającym krągłości. Jak wyznała:
"Ja byłam bardzo zaskoczona. W social mediach widzimy Maję szczupluteńką”
Wtedy Rutkowski przyznała się do stosowania sprytnych sposobów:
"Potrafię ukryć te nadmiarowe kilogramy".
Najwyraźniej to rozwiązanie przestało jej wystarczać...
Zobacz też:
Dostała prezent za kilkaset tysięcy. Maja Rutkowski chwali się cackiem od męża
Żona Rutkowskiego ozdobiła zęby diamentami. Efekt mało kogo zachwycił
Maja Rutkowski mocno przytyła. Przed internautami nie ma tajemnic