Reklama
Reklama

Najpierw wieści o problemach zdrowotnych Wyszkoni, a teraz to. Już wszystko jasne

Fani polskiej muzyki są mocno zaniepokojeni o zdrowie Ani Wyszkoni. Wokalistka niedawno poinformowała o przechodzonej chorobie i odwołanym koncercie w Toruniu. Na szczęście napłynęły już pierwsze doniesienia o polepszającym się stanie gwiazdy. Oto one.

Anna Wyszkoni zabrała głos ws. zdrowia. Musiała odwołać występ

Anna Wyszkoni była zmuszona odwołać koncert w Toruniu. Wszystko z powodu choroby, która mocno wpłynęła na jej samopoczucie. Nic jednak straconego, ponieważ występ został przełożony na kwiecień. Oznacza to, że fani nie będą musieli rezygnować z zaplanowanej atrakcji.

"Moi drodzy, niestety, dopadła mnie ostra grypa, dlatego z ogromnym żalem muszę przełożyć czwartkowy koncert w Toruniu. Nowy termin to 11.04.2025. Bardzo mi przykro, ale jak tylko wrócę do pełni sił, nadrobimy to w najlepszy możliwy sposób" - informowała w sieci.

Reklama

Anna Wyszkoni zapewniła, że czuje się coraz lepiej. Koncert z nowym terminem

Potem Anna Wyszkoni zapewniła, że ma nadzieję na szybki powrót do formy:

"Pamiętajcie, że wszystkie zakupione bilety będą ważne w kwietniu. Dbajcie o siebie i do zobaczenia wkrótce".

Choć wokalistka już dzień później donosiła, że czuje się lepiej, nie ukrywa, że przeżycie nie należało do najprzyjemniejszych. Porównała je nawet do kolizji drogowej.

"Z dzisiaj zdjęcia może nie będę wam prezentować, ale dziękuję za wszystkie miłe słowa i życzenia zdrowia. Czuję się zdecydowanie lepiej. Gorączka minęła i najgorsze mam już raczej za sobą. Szybka reakcja i wizyta u pani doktor pomogła mi sprawnie wyjść z poczucia, że zderzyłam się z tirem. Dbajcie o siebie" - wyznała na Instagramie.

Nie zapomniała, by ponownie potwierdzić, że niedługo spotka się ze stęsknionymi fanami:

"Toruń! Nie mogę się doczekać naszego spotkania. Kocham to miejsce! Widzimy się 11 kwietnia".

Anna Wyszkoni dumna ze swojego projektu. Grafik napięty aż do jesieni

Anna Wyszkoni jest bardzo szczęśliwa z możliwości pracy nad trasą koncertową "Wszystkiego najlepszego". To przedsmak jej trzydziestolecia na polskich scenach, o czym pisała kilka tygodni temu:

"Dziś rozpoczynam drugą część trasy Wszystkiego najlepszego. To mój ostatni koncertowy rok z dwójką z przodu (29). Za rok trzydziestolecie moich scenicznych pląsów, ale zanim zaczniemy dmuchać świeczki i wspominać, wpadnijcie na kilka wspaniałych koncertów 'z cegieł i łez', tylko z powodu mojej nadmiernej fantazji nazwanych 'wszystkiego najlepszego' (...)" - cieszyła się na Instagramie.

Choć nie wszystkie związane są z trasą, na ten moment Anna Wyszkoni ma zaplanowane koncerty aż do września. Można więc oczekiwać, że gdy tylko wróci do formy, przez długi czas nie przestanie zachwycać odbiorców.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Czytaj też:

Konkol i Ania Wyszkoni spotkają się w sądzie. Wprost wyjawił, czego nie może odpuścić. "Hipokryzja"

To nie spodoba się Adamowi Konkolowi. Przegrał z byłymi kolegami

Adam Konkol ma propozycję dla Wyszkoni. Jak zwykle chodzi o "Agnieszkę"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Anna Wyszkoni
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy