Najpierw trafiła do szpitala, a teraz to. Kulig opuszcza Polskę
Joanna Kulig kilka lat temu była u szczytu sławy. Pojawiała się w coraz to nowych filmach i serialach. Nagle zniknęła. Nadal pracuje, ale świadomie wybiera role i postanowiła więcej czasu poświęcić rodzinie. Teraz z mężem podjęli ważną decyzję.
Joanna Kulig ponad 15 lat temu wyszła za mąż za filmowca Macieja Bochniaka. Mężczyzna napisał scenariusze i wyreżyserował takie obrazy jak "Magnezja" czy "Disco polo". Kulig i Bochniak poznali się na planie filmu "Środa, czwartek rano".
"To był przełomowy moment w moim życiu. Na planie poznałam Maćka, który wtedy zajmował się dźwiękiem. Podobno, kiedy mnie zobaczył, pomyślał, że będę jego żoną" - wyznała Joanna Kulig w książce Łukasza Maciejewskiego pt. "Aktorki. Odkrycia".
Kiedy Kulig zagrała brawurowo rolę Zuli Lichoń w nominowanym do Oscara filmie Pawła Pawlikowskiego, zaczęły się jej kłopoty w małżeństwie. Aktorka stanęła przed poważną decyzją, czy zostać w Stanach, czy jednak wrócić do kraju, do rodziny. Z jednej strony popularność, jaką dał jej film, wiązała się z nowymi propozycjami w Hollywood. Z drugiej, aktorka dopiero co właśnie wtedy urodziła syna.
"Niedawno odkryłam, że mam w sobie ogromną potrzebę domu. (...) Wraz z nowym rokiem poczułam, że chcę być teraz z bliskimi" - wyznała Joanna Kulig w rozmowie ze "Zwierciadłem".
Wybór nie był taki prosty, bo Kulig doskonale zdawała sobie sprawę, że propozycje zawodowe nie będą czekały.
"Nie jest łatwo w tych zawodach nieustannie utrzymywać się w radości. Szczęśliwie nie rozpadliśmy się, wróciłam do domu i pozytywnie wszystko się zakończyło" - wyznała gwiazda w rozmowie z "Na Żywo".
Joanna Kulig nie ukrywa, że sporym przełomem w jej życiu był moment, kiedy trafiła do szpitala i okazało się, że jest przepracowana.
"Nie jest tajemnicą, że to właśnie mnie zatrzymało. Po tym zdarzeniu wyhamowałam" - mówiła w rozmowie z Życiem na gorąco.
Teraz Joanna Kulig z rozsądkiem planuje pracę i wypoczynek. Musi zachować balans, bo w przeciwnym razie będzie musiała całkowicie zrezygnować z aktorstwa. Wie, że czas spędzony z rodziną pozwala jej się zrelaksować. Razem z mężem zdecydowali się związać przyszłość z miejscem, które bardzo lubią i gdzie wypoczywają najlepiej. Chodzi o hiszpańską wyspę Fuerteventura.
Joanna Kulig i Maciej Bochniak na co dzień mieszkają w Warszawie, ale chcą kupić dom na Fuertaventurze i spędzać tutaj czas zimą.
"Przede wszystkim zimą jest znacznie mniej pracy, dlatego uznaliśmy, że przeniesiemy się tam, gdzie ciepło, to najlepsze rozwiązanie. Ponadto Fuertaventura to miejsce, gdzie wspaniale się czujemy, odpoczywamy, jestem anonimowa i cieszę się każdym spacerem i zakupami" - mówi aktorka dla "Życia na gorąco".
Zobacz też:
Niewesoło u Joanny Kulig. Wyjawiła prawdę o swoim małżeństwie
Na jaw wyszła prawda o Joannie Kulig. Trudno uwierzyć, z jakiej rodziny pochodzi
Joanna Kulig nagle pokazała zdjęcie z Tomem Hanksem i się zaczęło. To nie były plotki
Siostra Joanny Kulig pilnie zmieniła nazwisko. Odcięła się od jej kariery