Edyta Górniak zaledwie kilka dni temu poruszyła cały świat show-biznesu oraz swoich fanów. Wokalistka znienacka zaczęła żalić się ludziom na swój wygląd oraz samopoczucie. Takiej dawki samokrytyki chyba nikt się nie spodziewał.
"Gdybym wam pokazała, co ten miesiąc zrobił ze mną, ilość stresu, adrenaliny, niedospania, niedojedzenia, zmartwień, problemów, zmian, to byście mnie nie poznali... Jestem gruba, we wszystkim wyglądam grubo i już nie lubię patrzeć na siebie na ekranie" - żaliła się w sieci diwa.
Ważny apel w sprawie Edyty Górniak. "Powiedzmy sobie szczerze..."
Do sprawy postanowił odnieść się reporter Pomponika Damian Glinka oraz Maciej Jędrucha. Panowie skomentowali wyznanie Edyty Górniak w najnowszym odcinku audycji RMF FM "Plot Twist", którego premiera odbędzie się już dziś o godzinie 17:00.
"To było mega smutne, bardzo mnie to złapało za serce. Tym bardziej, że powiedziała, że próbowała różnych diet, nic na nią nie działało" - wyznał Jędrucha.
Po chwili z ust Damiana Glinki padły bardzo ważne słowa wsparcia dla piosenkarki.
"Mi się podoba to, że Edyta jest wierna swoim przekonaniom. Jednak powiedzmy sobie szczerze, Edyta Górniak nie jest grubą osobą, nie jest brzydką kobietą. Jest wystarczająca. Nie wiem skąd się to u niej wzięło, może przez krytykę ludzi. To jest naturalna kolej rzeczy, z biegiem lat ciało człowieka się zmienia i mam nadzieję, że niedługo Edyta Górniak to zrozumie i zaakceptuje siebie taką, jaka jest, bo jest super, piękną kobietą" - powiedział reporter Pomponika.
Po tym wyznaniu nasz dziennikarz zaapelował do ludzi.
"Nie wszyscy musimy być idealni i pod linijkę. Bądźmy różnorodni, to jest piękne w ludziach" - podsumował.
Zobacz też:
Górniak zapowiedziała, że nie pojawi się więcej w Opolu. A teraz takie słowa Cygana
Niewesoło w domu Edyty Górniak. Ukryła twarz w dłoniach, polały się łzy
