Niestety to nie były plotki. U Gene'a Hackmana wykryto tę substancję
Gene Hackman i jego żona Betsy Arakawa zostali odnalezieni martwi pod koniec lutego. Dopiero teraz ujawniono ostateczne wyniki dokładnej sekcji. Oświadczenie koronera i wyniki badań potwierdzają wcześniejsze plotki i domysły. Okoliczności śmierci amerykańskiego gwiazdora są jeszcze bardziej ponure, niż wcześniej podejrzewano, o czym świadczy poziom jednej substancji w jego organizmie. Oto szczegóły.
Gene Hackman i jego żona Betsy Arakawa zostali znalezieni 26 lutego 2025 roku, jednak już od samego początku było jasne, że zmarli dużo wcześniej. Para znajdowała się w ich posiadłości w Santa Fe w Nowym Meksyku. Od samego początku przedstawiciele służb ogłosili w oficjalnym komunikacje, że sytuację uznali za "na tyle podejrzaną, że wymagała dokładnych badań i śledztwa".
Obecnie podejrzewa się, że Betsy Arakawa zmarła 12 lutego, bo wtedy wykonała ostatnie telefony do lokalnej kliniki. Dzień wcześniej ostatni raz była widziana publicznie w mieście. Z kolei informacje z rozrusznika serca Hackmana wskazują na datę 18 lutego. Teraz Fox News Digital dotarł do szczegółów zawartych w końcowym raporcie z sekcji. Tym samym potwierdziły się te najbardziej ponure plotki na temat okoliczności ich odejścia.
Badania żony Hackmana wykazały, że przyczyną śmierci była hantawirusowa choroba płuc. Jest ona przenoszona przez szczury i jej pierwsze objawy mogą przypominać grypę, jednak brak leczenia w 4 przypadkach na 10 może skończyć się śmiercią. Raport koronera, do którego dotarł Fox News, potwierdza te ustalenia.
Przeszukanie posiadłości wykazało obecność szczurów na terenie posiadłości. Upublicznione nagrania wnętrz pokazują, że zmarły aktor i jego żona mogli mieć problemy z utrzymaniem domu w czystości. Co więcej, znaleziono zużyty plaster, co według śledczych świadczy o tym, że Betsy Arakawa została ugryziona przez te zwierzęta.
Teraz znane są już liczne choroby, z którymi Hackman zmagał się przed śmiercią. Potwierdzono, że 95-letni aktor zaawansowaną chorobę Alzheimera, niewydolność serca i zmiany nadciśnieniowe nerek. Jednak to poziom acetonu w jego organizmie smuci teraz najbardziej.
Ujawniony teraz raport koronera wykazał, że Gene Hackman miał poważne problemy z miażdżycą, nadciśnieniem i układem sercowo-naczyniowym. Przeszedł operacje wszczepienia stentów, pomostowania tętnic i wymiany zastawki aorty. Bezpośrednią przyczyną śmierci była zaawansowana choroba Alzheimera i niewydolność nerek.
Już wcześniej śledztwo wykazało, że żona aktora zmarła kilka dni przed nim. Nie było jednak wiadomo, jak wyglądały te ostatnie dni Hackmana. Podejrzewano jedynie, że mógł nie zdawać sobie sprawy, że jego ukochana zmarła - i nie mógł sam poradzić sobie z tą sytuacją ze względu na chorobę i niezdolność samodzielnego odnalezienia się w otaczającej go rzeczywistości.
Końcowy raport medyczny wykazał, że Hackman w chwili śmierci miał bardzo wysoki poziom acetonu we krwi - 5,3 mg/dl, podczas gdy norma to maksymalnie 0,3 mg/dl. Podwyższony poziom tej substancji pojawia się w nadmiarze w kilku różnych sytuacjach - w tym podczas długotrwałego powstrzymywania się od jedzenia. Oznacza to, że aktor rzeczywiście nie był w stanie przygotować sobie żadnego posiłku.
Zobacz też:
Wieści ws. Gene'a Hackmana i jego żony. Telefony przed śmiercią