Po operacji miało być tylko lepiej, a wtem… Smutne wieści od Kingi Zawodnik
Kinga Zawodnik (32 l.) 10 miesięcy temu poddała się operacji bariatrycznej. Jak wyznała, po wypróbowaniu wielu sposobów, zrozumiała, że w jej przypadku jest to jedyna skuteczna metoda rozprawienia się z nadwagą. Metamorfoza zdawała się przebiegać zgodnie z planem, aż tu nagle słynąca z optymizmu Zawodnik opublikowała smutny wpis, sugerujący, że coś poszło nie tak..
Kinga Zawodnik, radosna i ciągle uśmiechnięta bohaterka emitowanych w TVN Style programów „Pierwszy raz Kingi Zawodnik” i „Dieta czy cud” przez wiele lat toczyła nierówną walkę z nadwagą.
Nie ukrywała, że próbowała wszystkich sposobów, ale nic na nią nie działało.
Po wyczerpaniu wszystkich dostępnych opcji, Zawodnik zrozumiała, że jedyną szansą jest dla niej operacja zmniejszenia żołądka. Jak wyznała w „Dzień Dobry TVN”, długo nie chciała przyjąć tego do wiadomości:
Z pewnością nie pomagały również skrajne opinie, dotyczące operacyjnego zmniejszenia żołądka.
Na szczęście u Zawodnik operacja przebiegła podręcznikowo i chudnięcie w jej wyniku także. Jak zapewniała Kinga w rozmowie z Pomponikiem, skrupulatnie przestrzegała zaleceń lekarzy. Przyznała, że ma za sobą chwile bólu i cierpienia, jednak one tylko umocniły ją w przekonaniu, by nie zmarnować szansy:
„To jest decyzja na całe życie" - mówiła.
I kiedy po 10 miesiącach, które upłynęły od operacji i 50 straconych kilogramach, wydawało się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku, na Instagramie Kingi ukazał się niepokojący wpis, ilustrowany czarno-białym zdjęciem:
„Uśmiecham się, ale w środku nie jest wesoło i kolorowo … Potrzebuję trochę czasu dla siebie …”
Trudno zgadywać, co skłoniło Kingę do tak smutnej refleksji. Miejmy nadzieję, że nie jest to sytuacja podobna do tej, która przed laty stała się udziałem Dominiki Gwit. Aktorka, po tym, gdy schudła 50 kilogramów, wyznała, że nigdy w życiu nie czuła się tak smutna.
Kinga Zawodnik od początku swoich zmagań z nadwagą sprawiała wrażenie twardo stąpającej po ziemi i rozsądnie pochodzącej do kwestii odchudzania. Już po operacji, gdy wiele osób przewidywało, że rzuci się na wieszaki z ubraniami XS, Zawodnik cierpliwie tłumaczyła w rozmowie z Pomponikiem, że nie jest emocjonalnie gotowa na taki stopień szczupłości:
"Jeśli przez 30 lat ważysz te 120, 130, 140 kilogramów i nagle w 8 miesięcy zmienia się całe ciało, to jest trudne. Uczę się tego wszystkiego”.
Pozostaje mieć nadzieję, że Kinga wkrótce odzyska swój zwykły optymizm.
Zobacz też:
Metamorfoza Kingi Zawodnik zadziwiła wszystkich. Ujawniła, co usunęła z diety
Nie chciała mówić, dlaczego znalazła się w szpitalu. Teraz już wszystko jasne
Schudła już ponad 50 kilogramów. Kim jest nowa gwiazda polskiej telewizji?