Reklama
Reklama

Rozenek, Lewandowska i Gessler zaliczyły ostatnio modowe wpadki. Coś poszło nie tak

Choć wydawałoby się, że gwiazdy świetnie odnajdują się w najnowszych trendach, to jednak zdarzają im się nietrafione stylizacje. Zobacz jesienne wpadki modowe Magdy Gessler (69 l.), Anny Lewandowskiej (34 l.) i Ady Fijał (46 l.).

Tegoroczna jesień jest ciepła, dlatego mamy o wiele więcej modowych możliwości. Magda Gessler chyba lubi lamparci motyw. I słusznie! Wykorzystują go największe domy mody.

Restauratorka postawiła na cienki, długi płaszcz i pasujące do niego spodnie z suwakami przy kostkach. Gessler założyła długie wisiory, które optycznie wydłużyły jej sylwetkę. Zdawałoby się, że cała stylizacja jest na piątkę z plusem, bo wszystko do siebie pasuje, ale... wzrok padał na buty. Prowadząca z "Kuchennych rewolucji" założyła masywne klapki na obcasie, które nijak się mają do obecnej pory roku.

Reklama

Nieodpowiednie dobranie butów to jedno, a drugie to wyeksponowanie stóp. Buty były za małe, dlatego Magda podkurczała palce, przez co uwaga była skupiona wyłącznie na dolnej części ciała restauratorki. Według fanów Magdy Gessler klapki były najsłabszym ogniwem stylizacji. Nie wyglądało to dobrze, a dodatkowo pewnie nie było wygodne. Choć na ogromną pochwałę zasługuje wykorzystanie zwierzęcego printu!


Ogromna kurtka u Ady Fijał

Monochromatyczne looki to zawsze dobry wybór. Stylizacje wyglądają wtedy na bardzo przemyślane i uporządkowane. Ada Fijał jako stylistka na pewno to wie. Niestety, tym razem chyba jednak jej nie wyszło. Zestawienie spodni z lampasem, kobaltowej czapki z daszkiem, okularów przeciwsłonecznych i torebki baguette wyglądało naprawdę świetnie! Co mogło pójść nie tak? Cóż, kurtka pozostawiła naprawdę wiele do życzenia.

Ada zdecydowała się na model puffer z szerokim kołnierzem. Niestety, przy swojej filigranowej figurze aktorka po prostu zniknęła w ogromnym puchu. Finalnie Ada wyglądała jak... znany "ludzik od opon". Czasem naprawdę nie warto iść ślepo w to, co modne.


Grzegorz Krychowiak w kulotach

Choć Grzegorz Krychowiak (32 l.) uważany jest za jednego z najbardziej stylowych Polaków, to tym razem nie popisał się swoją stylizacją. Piłkarz w najnowszej sesji swojej marki postawił na długi cienki płaszcz, sweter w stylu old money z długim kołnierzem zapinanym na suwak i kuloty. Całość dopełniły masywne, brązowe buty zaprojektowane przez Grzegorza. Wszystko jest "z innej parafii", jednak w ogólnym rozrachunku stylizacja cieszy oko. Zgrzyt można wyczuć w mocno zawiązanych ciężkich butach i krótkich kulotach. Stylizacja eksponowała bardzo szczupłe kostki i łydki piłkarza, przez co proporcje całej sylwetki zostały zniekształcone. Z drugiej strony, czy widzieliście kiedyś eleganckiego mężczyznę w krótkich spodenkach... jesienią?



Anna Lewandowska na gali "Złotej Piłki"

Jesień to nie tylko spacery po lesie, grzyby i stylizacje na cebulkę. Nasze gwiazdy nie zapominają o tym, aby dobrze wyglądać na czerwonych dywanach. Anna Lewandowska to prawdziwa ikona stylu. Czy to znaczy, że każda jej stylizacja jest trafiona? Zdecydowanie nie!

Czy trenerka gwiazd podczas gali "Złotej Piłki" zadała szyku? Internauci nie pozostawili na idolce suchej nitki. Ania postawiła na sukienkę w kolorze wina o dosyć nietypowym kroju, która eksponowała zgrabną sylwetkę. Niestety, obniżona linia bioder nie wpłynęła dobrze na jej proporcje. Ania wyglądała, jakby przechadzała się w ręczniku. Jedno z ramiączek cały czas się zsuwało, przez co Lewandowska ciągle je poprawiała. Niestety, kolejnym niewypałem okazał się makijaż - trenerka miała bardzo jasne brwi, przez co w blasku fleszy wyglądała, jakby... zupełnie ich nie miała!

Cała stylizacja miała ogromny potencjał, ale niestety drobne mankamenty zamieniły się w poważne "wtopy". Co zaskakujące, stylizacja została zaprojektowana przez jeden z najlepszych domów mody na świecie, a nie różni się niczym od ubrań z sieciówki. Słabo!



Czerwony dywan u Sylwii Bomby

Sylwia Bomba (35 l.) już na dobre zagościła w świecie celebrytów. Fotografka zyskała na popularności dzięki programowi "Google Box. Przed telewizorem", ale to występ w "Tańcu z gwiazdami" przypieczętował jej obecność w polskim show-biznesie. Nic dziwnego, że celebrytka chętnie pozuje na ściankach.

Tym razem, Sylwię można było zaobserwować na premierze najnowszej części "Listów do M.". Celebrytka wybrała biały garnitur typu oversize i... zmasakrowała tym całą sylwetkę. Spod niezapiętej marynarki nieśmiało wyglądał diamentowy stanik, który przez instagramerów otwarcie został nazwany kiczem. Gwiazda w ręku dzierżyła srebrną, ciekawą torebkę, która z pewnością była dobrana pod "górę" stylizacji. Całość zamknęły pantofelki jak od Kopciuszka. Niestety, to była kolejna wpadka. Styliści zalecają wybieranie butów, które będą zamykać całą stylizację i korespondować z kolorem włosów.

Kolejnym szczegółem, który zasługuje na uwagę, jest... makijaż. Sylwia na swoim Instagramie przyznała z dumą, że tym razem zarówno make-up, jak i fryzura wyszły spod jej ręki. Policzki były bardzo mocno wykonturowane, a ilość różu zaskakująca. Całość wyglądała ciężko i dodawała lat. Bomba nie wyglądała niestety bombowo, a szkoda, bo szanse były.


Wpadki modowe zdarzają się najlepszym, dlatego nie warto się nimi przejmować. Pamiętajcie, kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana!

Zobacz też:

Metamorfoza Ewy Minge. Jak operacje plastyczne zniszczyły jej urodę?

Jesienne suknie ślubne - trendy w tym sezonie


Modne płaszcze na jesień 2022, które stylowo noszą gwiazdy


Biała koszula, garnitur, T-shirt. Maja Bohosiewicz, Małgorzata Rozenek i inne polskie gwiazdy chodzą w ubraniach swoich partnerów!

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama