"Ślub od pierwszego wejrzenia". Agnieszka i Wojtek przekazali łamiące wieści
Program "Ślub od pierwszego wejrzenia" połączył Agnieszkę i Wojtka, którzy tworzą dziś szczęśliwą rodzinę. Uczestnicy przekazali niedawno do sieci łamiące informacje. Obydwoje zmagają się z problemami zdrowotnymi.
Agnieszka i Wojtek to jedna z (nielicznych) par, która po wzięciu udziału w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia" zdecydowała się na kontynuowanie zaaranżowanego małżeństwa. Uczestnicy czwartej edycji show wciąż budzą zainteresowanie widzów, którzy chętnie śledzą ich aktywność na Instagramie, jak i wyczekują nowych vlogów na YouTube. Niedawno poinformowali, że obydwoje w tym samym czasie mierzą się z problemami zdrowotnymi.
Najpierw do szpitala trafił Wojtek, który przeszedł zabieg. Agnieszka poinformowała, że w oczekiwaniu na wyniki, ją także dopadły dolegliwości zdrowotne. Przyznała, że pomoc teściowej w tym trudnym czasie okazała się nieoceniona. "Tatuś po zabiegu. Czekamy na wyniki. Dziękujemy za ogrom wiadomości i wsparcia. Tak się teraz stało, że Wojtek w szpitalu, a ja leże w domu z torbielą na kręgosłupie. Gdyby nie mama Wojtka nie wiem, czy dałabym radę" - przyznała Agnieszka.
W kolejnej relacji Agnieszka podzieliła się refleksją odnośnie zdrowia. Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zaapelowała do widzów o to, aby doceniali każdy dzień, w którym mogą cieszyć się zdrowiem.
"I mama Wojtka pojechała, musiała pozałatwiać swoje sprawy. Zostałam z Tosią sama. (...) Leżymy w sypialni na łóżeczku i tyle, ja w takiej pozycji na boku, bo nie w innej, tylko na jednym boku, a ona obok sobie grzecznie ogląda bajeczkę i może zaraz przyśnie. I tak poczekamy do momentu, kiedy wróci babcia. Ten los nie wiadomo, co nam przyniesie każdego dnia, więc doceniajmy swoje zdrowie i o nie dbajmy. Jak mamy jakieś oznaki, że coś trzeba zrobić, to coś trzeba zrobić, bo to nigdy nie ucieknie" - przyznała.
Agnieszka i Wojtek od początku starali się, by ich małżeństwo przetrwało i postawili wszystko na jedną kartę. Szybko ze sobą zamieszkali i zaczęli wspólny biznes. Odkąd zostali rodzicami, mieli jedno marzenie. Małżeństwo pragnęło mieć swój własny dom, który będzie ich azylem na długie lata. Niedawno poinformowali w sieci, że niedawno zakupili upragnione lokum i są na etapie projektowania. Choć przed nimi sporo pracy, nie ukrywają swojego szczęścia.
"Mamy to! Kolejne marzenie... Właśnie je spełniamy. Przed nami sporo pracy, jeżdżenia po sklepach, podejmowania ważnych decyzji wspólnych decyzji, projektowania, ustawiania. Na razie wszystko udaje nam się zgodnie planować, ale czy tak będzie do końca. Tryb 'robimy swoje gniazdko' załączony" - czytamy w poście pary na Instagramie.
Zobacz też:
Widzowie "Ślubu od pierwszego wejrzenia" bezlitośni dla uczestnika. "Gbur"
Kornelia ze "Ślubu..." zaskoczyła metamorfozą. Przed nią ważny moment, sama ogłosił
Najpierw wziął "Ślub od pierwszego wejrzenia", a teraz takie wieści. Patryk ma nowiny