Stało się to, czego Zapendowska obawiała się od lat... Wtem nadeszła pomoc
Wzrok Elżbiety Zapendowskiej (77 l.) pogorszył się już do tego stopnia, że uniemożliwia specjalistce od emisji głosu korzystanie z telefonu i komputera. Na szczęście okazało się, że można temu zaradzić. Głosowej obsługi komputera uczy Zapendowską informatyk, który kilka lat temu stracił wzrok.
Elżbieta Zapendowska jest cenioną specjalistką od emisji głosu, byłą jurorką programów "Must Be the Music" i "Idol", która szkoliła miedzy innymi Dodę i Edytę Górniak, chociaż niestety, żadna z nich nie wspomina tej współpracy najlepiej. Być może cieniem na ich relacjach położyły się późniejsze wypowiedzi Zapendowskiej, która zarzucała Górniak egzaltację, a Dodzie ograniczoną skalę głosu...
Od pewnego czasu medialna aktywność Zapendowskiej ogranicza się do odpowiadania na pytania dzwoniących do niej dziennikarzy. Dzięki temu mogliśmy poznać jej opinię na temat talentu muzycznego Daniela Martyniuka. Jednak na co dzień specjalistka od emisji głosu woli trzymać się z dala od show biznesu.
Do wycofania się z zawodowej aktywności zmusiły ją kłopoty zdrowotne. Zapendowska od kilku lat skarżyła się na szybko postępująca utratę wzroku. Jak dała do zrozumienia w rozmowie z „Faktem”, była na to przygotowana:
"To cud, że w ogóle tak długo widziałam".
Z czasem wzrok Zapendowskiej pogorszył się do tego stopnia, że korzystanie z telefonu lub komputera stało się poważnym wyzwaniem. Wtedy nieoczekiwanie pomocną dłoń wyciągnął ktoś, borykający się z tymi samymi przeszkodami. Jak wyznała specjalistka od emisji głosu w rozmowie z Plejadą:
"Mój asystent Konrad przypadkowo poznał niewidomego chłopaka, który ma 30 lat i jest informatykiem z wykształcenia. My takiego człowieka szukaliśmy. Usłyszał, że potrzebuję pomocy i ją zaoferował. Więc chyba jakiś dobry duch czuwa i dobra aura nade mną wisi”.
Informatyk, który obiecał pomóc Zapendowskiej, stracił wzrok kilka lat temu. Teraz uczy ją korzystania z systemów i aplikacji, umożliwiającej osobom niewidzącym porozumiewanie się z komputerem za pomocą głosu. Zapendowska nie ukrywa, że to dla niej prawdziwe wybawienie:
"Ja wręcz uwielbiałam komputer. 20 lat temu dopiero zaczęłam się uczyć, bo miałam wcześniej jakiś strach przed tymi urządzeniami. Zatrudniłam wtedy dziewczynę, która mi wszystko od podstaw wytłumaczyła i złapałam bakcyla. Przyznam, że gdybym była młodsza, to bym się pewnie tym zajęła zawodowo i siedziała w komputerach, bo to mnie tak wciągało. No ale teraz już niestety za późno".
Zobacz też:
Prawda o Edycie Górniak wyszła na jaw po latach. Zapendowska mówi o koszmarze
Dramatyczne wieści od Elżbiety Zapendowskiej. Smutne, jak teraz żyje
Gwiazda "Idola" przyznała ze smutkiem: "Mam problemy z codziennymi rzeczami"