Izabela Trojanowska w tym roku skończy 70 lat. Gwiazda wciąż cieszy fanów nowymi występami i utworami. Wokalistka nie ukrywa, że dobrą formę zawdzięcza nie tylko stylowi życia, ale i zabiegom które pomagają utrzymać jej urodę.
Trojanowska nie chciała dłużej milczeć. Wyjawiła wprost ws. zabiegów, jakie przeszła
Izabela Trojanowska w rozmowie z "Faktem" wyznała, że kluczowym elementem, aby czuć się dobrze, jest aktywność fizyczna oraz trening umysłu.
"Tak jak każda kobieta, jest więc kosmetyczka, sport, dużo spacerów, a do tego dużo czytam i się uczę, co też nie jest bez znaczenia dla dobrej kondycji" - przyznała.
Choć Trojanowska nie jest przeciwniczką poprawiania urody, to apeluje o umiar.
"Jeżeli aktorka jest bardzo zbotoksowana, czasami nie potrafi zrobić żadnej miny po takim zabiegu, bo ma nieruchomą twarz i pojawia się problem. Mimo to nie jestem przeciwna, jestem po prostu za rozsądnym dawkowaniem. Od czasu do czasu można coś zrobić, ale na pewno nie (zmieniać - red.) się nie do poznania. Współczuję osobie, która miała mnóstwo zabiegów. Nie wiem, co może czuć przy zmianie pogody" - wyjawiła piosenkarka.
Gwiazda podkreśla, że istnieją inne, nieco lżejsze metody na poprawianie urody. Z jednego z nich korzysta regularnie i nie ukrywa swojego zadowolenia.
Izabela Trojanowska apeluje o umiar przy poprawianiu urody
"Jeśli to inne kobiety interesuje, jestem jeszcze przed liftingiem, bo są inne, mniej inwazyjne sposoby na poprawienie urody jest, chociażby kobido. To genialny masaż twarzy. Gdy mięśnie pracują, twarz nie robi się leniwa i nie opada. Warto spróbować też samemu, wystarczy wejść na odpowiednie strony w internecie i ćwiczyć. Ja już próbuję, jeszcze nie jestem w tym doskonała, więc korzystam również z masaży u profesjonalistów" - oceniła.
Gwiazda jakiś czas temu wróciła do swojej ikonicznej fryzury, którą nosiła jeszcze w latach 80. Przyznała, że był to strzał w dziesiątkę.
"Cały czas tej fryzurki nosić mi się nie chce, bo jestem kobietą i lubię zmiany. Czasami mam rude włosy, czasami jasne. Miałam różne kolory na głowie, bawię się tym. Nagrywanie piosenki było pretekstem, by wrócić do starej fryzurki i na razie nie będę jej zmieniać, bo jest wygodna. I co bardzo mnie cieszy, po latach też mi pasuje" - mówiła we wspomnianym wywiadzie.
To nie pierwszy raz, kiedy Trojanowska otwarcie mówi o zabiegach upiększających. Jakiś czas temu gościła w podkaście "Złota scena", gdzie odniosła się do podejścia w tej sprawy Małgorzaty Rozenek-Majdan.
"Ja nie jestem z tych, co to by ukrywała. Wydaje mi się, że może nasza pani domu Rozenek 'biała rękawiczka' trochę przesadza z tym opowiadaniem, co właśnie zrobiła, ale po co to ukrywać? Co to za wstyd, że się coś dla siebie dobrego zrobiło, że nie bierze się, szanuje tego widza, że nie chce się mu pokazywać niezadbaną prawda?" - zastanawiała się Trojanowska.
Zobacz też:
Izabela Trojanowska straciła mamę. Tak będzie wyglądał pogrzeb pani Zofii
Trojanowska zakłopotana decyzjami Rozenek. "Trochę przesadza"
Izabela i Marek Trojanowscy wzięli ślub 45 lat. Teraz gwiazda zdradza sekret ich związku
