To nie były plotki ws. żony Sławomira. Kajra sama potwierdziła, jak to wygląda na co dzień
Kajra, a właściwie Magdalena Kajrowicz-Zapała, czyli wokalistka oraz żona Sławomira, wyznała, że nie jest jej po drodze z zakupami w sklepach znanych marek. Na co dzień wokalistka stara się żyć minimalistycznie i zależy jej na tym, by firmy, które wybiera, troszczyły się o środowisko, pracowników oraz cały proces produkcji. Co powiedziała nt. fast fashion? Można się zdziwić.
Kajra to znana wokalistka i żona Sławomira Zapały. Choć gwiazda ma swój oryginalny styl, nie ukrywa, że raczej nie kupuje ubrań, gdy nie ma takiej potrzeby.
"Po pierwsze, patrzę, czy się świeci, bo to jest kluczowe, ale najważniejsze jest to, z jakich to jest tkanin, czy to jest bawełna i skąd pochodzą ubrania. Jestem dużym przeciwnikiem wspomagania miejsc, (...) gdzie są wypadki, gdzie BHP nie jest zapewnione chociaż w minimalnej normie. Jeżeli mogę, to wspieram też rodzimych projektantów i polskie marki" - mówiła agencji Newseria.
Wokalistka podkreśliła, że nie popada w skrajności i nie przekreśla bawełny, która mocno "nadwyręża" stan zasobów planety (do produkcji zaledwie kilograma surowej bawełny zużywa się 10-20 tys. l wody).
"Przede wszystkim zależy, kto to produkuje, w jakim kraju i czy faktycznie normy bezpieczeństwa i ekologiczne w jakimkolwiek stopniu są zachowane. Wiem, że są firmy, które o to dbają, więc myślę, że też warto zapoznać się z metką. (...) bardzo łatwo sobie wygooglować i sprawdzić, od jakich producentów pochodzą te ubrania" - kontynuowała.
Kajra podejmując codzienne konsumenckie wybory, konsultuje się m.in. z... mamą:
"Ważne, że muszę się w tym dobrze czuć, dobrze wyglądać, żeby ubrania mnie nie powiększały, bo całe życie pływałam, więc bary mam, jakie mam i muszę na to uważać. Moja mama pilnuje i bardzo często mówi: "w tym to źle", "w tym jakoś grubo", więc też słucham trochę mojej mamy, ale najważniejsze to, żeby w danej rzeczy czuć się dobrze" - skwitowała.
Kajra podkreśliła, że w swojej garderobie stawia na to, co ponadczasowe, dlatego nie ma problemu z ciągłą chęcią kupowania nowych rzeczy.
"Ja generalnie nie znoszę zakupów i jak mogę, to unikam" - zapewniła.
Wokalistka nie jest też jak inni celebryci i nie widzi przeszkód, by wyjść w tym samym... kilka razy.
"Totalnie nie mam problemu z tym, żeby zakładać te same ubrania wiele razy lub łączyć w inny sposób, naprawdę jest wiele możliwości. Ja na przykład mam sukienki, różne garnitury i bardzo dużo kreacji koncertowych, które kiedyś zakupiłam do telewizji, ale potem nosiłam je przez cały rok koncertowy. A jeżeli już faktycznie w czymś wystąpiłam bardzo wiele razy i czuję na przykład, że rozmiarowo już jest inaczej, to faktycznie daję im drugie życie i po prostu wędrują do kogoś" - zdradziła, jak to wygląda na co dzień.
Czytaj też:
Wydało się ws. Kajry i Sławomira. Szykują wielką niespodziankę
Kajra niknie w oczach. Oto dlaczego tak nagle schudła
Kajra i Sławomir spełnili wielkie marzenie. "Mamy już ją w rękach"