Violetta Arlak na deskach teatru zadebiutowała w 1992 roku i wystąpiła w wielu znakomitych rolach oraz przedstawieniach, jednak ogólnopolską sławę zyskała dopiero w 2006 roku, a to za sprawą roli Haliny Kozioł w uwielbianym przed widzów serialu "Ranczo".
Oprócz tego publiczność mogła podziwiać ją w produkcjach takich jak "M jak miłość", "Dzień świra", czy "Tancerze", a w ostatnim czasie o aktorce głośno zrobiło się za sprawą jej zaskakującej metamorfozy.
Teraz aktorka zabrała głos w tej sprawie i wyjawiła całą prawdę na temat zmian, które zaszły w jej życiu!
Violetta Arlak zdradziła powód zmian
Violetta Arlak w piątkowy poranek zagościła w studiu "halo tu polsat", gdzie opowiedziała o swojej zaskakującej zmianie. Aktora sporo schudła, a także zmieniła swój styl ubierania. Artystka nie kryje, że pozbyła się zbędnych 20 kg i czuje się znacznie młodziej.
"Gubię już w tych niezliczonych wiadomościach na temat mojej przemiany, ale to też odmładza" - wyznała.
Serialowa Halina Kozioł dodała, że do utrzymania szczupłej sylwetki motywują ja fani i nagłówki w kolorowej prasie.
"Właśnie mnie, mówiąc szczerze, mobilizują te informacje prasowe, że znowu przeszłam metamorfozę. Dzięki temu ja się trzymam, żeby nie zawieść widzów" - stwierdziła Viola Arlak.
Ku uciesze fanów artystka zdradziła także, nad jakimi zawodowymi projektami pracuje i już nie ukrywa, że jest zaangażowana w wiele przedsięwzięć.
"Teraz to ja po prostu kilka srok za ogon trzymam. Czyli robię trzy spektakle, serial również robię, ale równocześnie gram stare tytuły" - zaznaczyła.
Przeczytajcie również:
Marta Lipińska już nie kryje prawdy o sobie. Mówi wprost: "Ponad moje siły"
Serialowa Monika o "Ranczu". Plotki o zakończeniu produkcji krążą do dziś
Jako Wioletka w "Ranczu" podbiła serca widzów. O mały włos, a zagrałby inną rolę
