Żona Oliviera Janiaka nagle się pochwaliła. Ludzie nie spodziewali się takiej decyzji
Karolina Malinowska-Janiak pochwaliła się wielką zmianą w swoim wyglądzie. Po długowłosej szatynce nie został nawet ślad. Komplementy jasno wskazują na to, że żona Oliviera Janiaka podjęła dobrą decyzję. Oceńcie sami, co myślicie o jej odświeżonym wydaniu.
Karolina Malinowska-Janiak w mediach społecznościowych znana jest jako jedna z tych influencerek, które nie obawiają się pokazywać prawdziwej siebie - bez makijażu i zbędnych upiększaczy. Naturalne wydanie jest bardzo cenione przez internautów, którzy mają dość udawania, że gwiazdy przez całą dobę prezentują się jak gdyby zostały żywcem wyjęte z okładki magazynu.
Mimo wszystko Karolina lubi czuć się dobrze w swojej skórze i chętnie zmienia drobne elementy wyglądu. Tym razem 42-latka zaprezentowała metamorfozę, która miała miejsce w salonie fryzjerskim. Można się zdziwić?
Nowa fotka od ukochanej Oliviera Janiaka nie zostawiła żadnych wątpliwości. Ma nową fryzurę - modnego boba.
"Zmiany są dobre! Dawno mnie tu nie było, bo dużo obowiązków - nie tylko zawodowych, ale i domowych. Sami wiecie, jak jest! A co u Was?" - napisała pod fotografią, na której w oczy rzuca się brak długich włosów.
Ludzie przyjęli zmiany wyjątkowo ciepło. Komplementy zostawiły jej Paulina Krupińska, Bogna Sworowska czy Magdalena Lamparska. Również fani nie przeszli obojętnie obok takiej metamorfozy i zachwalają odświeżone wydanie wybranki prezentera.
Karolina Malinowska i Olivier Janiak w ubiegłym roku świętowali 20. rocznicę ślubu. Gdy się poznali, byli już ludźmi z sukcesami, mającymi niewiele czasu na nowe relacje. Olivier Janiak pracował w TVN-ie, a Karolina Malinowska była wziętą modelką, która chodziła w pokazach najsłynniejszych domów mody.
Olivier postanowił umówić się z Karoliną Malinowską prywatnie. Początkowo usłyszał "nie", ale nie zrezygnował z szansy na miłość. Wkrótce doszło do randki, a uczucie... stało się częścią ich życia.
Para zaręczyła się, a po trzech miesiącach byli małżeństwem. Krótki staż związku sprawił, że pojawiły się plotki, ale zakochani nie przejmowali się nimi. Jak się okazuje, słusznie. Wątpiącym w szczerość ich miłości już udowodnili, że są dla siebie stworzeni.
"Nie wiem, jaka jest recepta na długi związek, bo to, że jesteśmy razem, to jest sztuka kompromisu. My jesteśmy bardzo różni od siebie i nauczyliśmy się na siebie właściwie patrzeć, nie oceniać, słuchać. Jak w każdym związku są różne momenty, natomiast mamy fantastyczne dzieciaki i myślę, że nie byliśmy nigdy w lepszej relacji, niż teraz, pełnej zrozumienia, wsłuchania się" - wyznał Janiak kilka lat temu w rozmowie z Urszulą Grabowską z serwisu internetowego "Co za tydzień".
Czytaj też:
Pobrali się jako prawie obcy sobie ludzie. Bliscy łapali się za głowę
Malinowska i Janiak chwalą się nową kuchnią. Fani nie są zachwyceni
Janiak miał szansę na intratną posadkę w TVN. Zagapił się i wszystko przepadło...
