Danuta Martyniuk wprost o zaproszeniu syna na święta. Naprawdę tak myśli

Anastazja Frank

Mężczyzna w ciemnym płaszczu z otwartym kołnierzykiem oraz kobieta w beżowym płaszczu i kolorowej apaszce, oboje patrzący lekko w bok, rozdzieleni pionową linią, w tle rozmyte otoczenie oraz fragment wejścia do budynku.
Daniel Martyniuk, Danuta Martyniukpomponik exclusivePomponik exclusive

Danuta Martyniuk o planach na święta. Wyznała, czy zaprosi Daniela

Danuta Martyniuk o płaczu i krytyce. Nie gryzła się w język

Zobacz również:

pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?