Elżbieta i Janusz Gajosowie są małżeństwem ponad 30 lat. "Stwierdził: ta albo żadna..."
Elżbieta i Janusz (82 l.) Gajosowie są małżeństwem już ponad 30 lat. Dla znanego aktora to czwarty formalny związek, jednak to teraz czuje się spełniony, a żona jest dla niego prawdziwym ideałem. Wydaje się, że dopiero po pięćdziesiątce poznał, czym jest prawdziwa miłość. Również do szkoły teatralnej udało się aktorowi dostać za czwartym razem – można więc uznać, że ta liczba jest dla niego naprawdę szczęśliwa! Oto historia tej pięknej i dojrzałej miłości, która rozwija się z daleka od świateł reflektorów. Próżno szukać zakochanych na ściankach czy w social mediach.
Janusza Gajosa nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Urodzony w 1939 r. w Dąbrowie Górniczej aktor największą sławę zdobył jako Janek Kos w serialu "Czterej pancerni i pies". Grał również w setkach innych filmów, seriali i sztuk teatralnych (także w Teatrze Telewizji). Do najbardziej znanych tytułów należą m.in. "Alternatywy 4", "Dekalog IV", "Psy", "Żółty szalik" czy "Przedwiośnie".
Jest również laureatem wielu odznaczeń i nagród, np. Orłów, Wiktorów, Złotego Krzyża Zasługi czy Krzyża Komandorskiego z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Aktor ma ponadto tytuł profesora sztuk teatralnych oraz doktora honoris causa łódzkiej szkoły filmowej. Jako fotograf zorganizował również kilka wystaw zrobionych przez siebie zdjęć.
Elżbieta Gajos zajmuje się z kolei przede wszystkim karierą męża - obecnie jest jego agentką i managerką. Negocjuje, ustala warunki, i dba o to, by aktor miał czas na odpoczynek oraz dla bliskich. Na początku 2022 r. w wywiadzie dla "Plejady" przyznała:
"Mąż zrezygnował z etatu w Teatrze Narodowym, ale mogę zapewnić, że z teatrem nie zrywa".
Wiadomo, że zajmowała się też kulturą w Krakowie i to właśnie wtedy drogi zakochanych pierwszy raz się zetknęły.
Jak poznali się Janusz i Elżbieta Gajosowie? Elżbieta Brożek wcześniej mieszkała w Belgii z mężem i synem. Zdecydowała się jednak na powrót do Polski i rozwód - ówczesny partner nie miał zamiaru wracać do kraju. W 1989 r. próbowała umówić się z Gajosem na służbowe spotkanie. Było to jednak nie lada wyzwanie... Ostatecznie na szczęście się udało.
W rozmowie z portalem wloclawskie24.pl Elżbieta Gajos wyznała:
"W końcu przyjechali na Dni Krakowa ze spektaklem »Baal«. Oczywiście poszłam do Teatru Starego. Spojrzał na mnie i stwierdził: ta albo żadna..."
Miłość nabrała tempa i około rok po pierwszym spotkaniu aktor zdecydował się oświadczyć. Poprosił także ukochaną, by przeprowadziła się do Warszawy - związek na odległość mocno im doskwierał.
To czwarty ślub aktora, dlatego nic dziwnego, że bliscy traktowali go jedynie jako kolejny etap. Większość była niemal pewna, że małżeństwo szybko skończy się tak, jak pozostałe. Rodzina Elżbiety również kręciła nieco nosem - oglądali Janusza w telewizji, gdy w spektaklu grał brudasa i pijaka. Ponad 30 lat później małżonkowie mogą pochwalić się jednak pięknym i szczęśliwym życiem.
W wywiadzie z magazynem "Pani" Janusz Gajos stwierdził:
"Mężczyzna powinien żenić się dopiero po czterdziestce, kiedy ma już za sobą kawałek życia".
Gajos wielokrotnie powtarzał, że dopiero przy Elżbiecie odnalazł poczucie bezpieczeństwa, spokój i wyciszenie. Skończyły się awantury i negatywne emocje, których w poprzednich małżeństwach aktora nie brakowało. Chociaż Gajos przyznaje, że z aktualną ukochaną nie są związkiem idealnym i spięć nie brakuje, teraz potrafi radzić sobie z tym znacznie lepiej niż we wcześniejszych relacjach.
Początki małżeństwa Gajosów, mimo wspólnego zamieszkania w Warszawie, nie były jednak proste. Zakochani często się mijali, bo każde z nich miało sporo swoich zajęć. Przełomowym momentem stał się ten, gdy kobieta rzuciła pracę na etacie i stała się agentką męża. Dzięki temu mieli dla siebie więcej czasu i mocno się do siebie zbliżyli. Aktor często powtarza, jak wdzięczny jest żonie, że zajęła się za niego przyziemnymi sprawami.
W rozmowie z magazynem "Twój Styl" aktor wyznał:
"Zginąłbym bez niej. Wygląda na to, że im dłużej jesteśmy ze sobą, tym bardziej nasz związek się zacieśnia".
Małżonkowie mają za sobą również inne trudne momenty. Należał do nich m.in. zawał aktora. Po nim małżonka jeszcze bardziej dbała o to, by odpowiednio się odżywiał i stronił od używek, a także spędzał czas aktywnie. Jako "ta praktyczna" widzi również, gdy mąż za bardzo się przepracowuje i oddaje aktorskiemu życiu.
Inna ciężka chwila to śmierć jednej z byłych żon aktora, Barbary Nabiałczyk. A to z tego powodu, że Nabiałczyk była również matką Agaty, córki Gajosa. Aktorowi zależało na tym, by uczestniczyć w życiu pociechy, dlatego miał również kontakt z byłą żoną.
To wszystko zdaje się jednak tylko umacniać więź między małżonkami, których miłość jest bardzo dojrzała, a mimo tego pełna pasji i szacunku.
Janusz i Elżbieta Gajosowie poznali się, gdy byli już stosunkowo dojrzałymi ludźmi. Nie mają więc wspólnych dzieci. Każde z nich ma jednak po jednym dziecku z poprzednich związków.
W przypadku aktora to wspomniana już Agata, która przyszła na świat w 1980 r. Obecnie jest psycholożką, ma również syna Olka. Elżbieta Gajos ma z kolei syna Ryszarda, który wraz z nią przyjechał z zagranicy pod koniec lat osiemdziesiątych.
Nie są raczej medialną rodziną, jednak prawdopodobnie wśród bliskich panują dobre relacje, a dzieci z poprzednich związków lubią i szanują Elżbietę oraz Janusza.
Co myślicie o tej przepięknej parze, która od wielu lat nie odstępuje się na krok? Czy widać, że u boku czwartej żony Janusz Gajos odnalazł szczęście i spokój?
Zobacz także:
Janusz i Elżbieta Gajosowie: Nieznane fakty z ich życia
Córka Janusza Gajosa robi karierę jako psycholog!
Janusz Gajos omal się nie utopił przez dziewczynę!
